Panie profesorze, co będzie jeżeli słowa pana Adama Bodnara zostaną zacytowane przez zachodnie media? Jak mogą zostać odebrane przez opinię publiczną w państwach zachodnich?
Mam nadzieję, że słowa Rzecznika Praw Obywatelskich pozostaną niezauważone. Przy ewidentnej złej woli mogą być wykorzystane do wspierania ocen, że sami Polacy i to w dodatku ważni urzędnicy państwa polskiego zaświadczają, że w Polsce toczy się jakiś spór o udział Polaków w Holokauście. Natomiast przeprosiny pana Bodnara, mogą zostać potraktowane przez zachodnie media, że „Polacy nie potrafią się pogodzić z prawdą i reakcja pana Bodnara starczyła na jedno zdanie, a potem wrócił do kolein wyżłobionych przez krzykliwą propagandę prawicowo-nacjonalistyczną opinii publicznej”. Takie mogłyby pojawić się komentarze w zachodnich mediach.
Szef Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski wzywa Adama Bodnara do dymisji z funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich. Czy to słuszny krok?
Raczej bym zamknął temat i nie roztrząsał już go dalej, ponieważ zbytnie roztrząsywanie niewątpliwie doprowadzi do tego, że słowa pana Bodnara zostaną wykorzystane w złym celu. Radziłbym nie dostarczać już paliwa w tej sprawie. Pan Bodnar szybko przeprosił za swoje słowa. Jestem zwolennikiem zakończenia tego wątku. Ale oczywiście rozumiem, że może być on dalej prowadzony w celach politycznych i propagandowych także przez naszą, prawą stronę. Jednak im dłużej będzie trwała dyskusja, tym większa może być mobilizacja różnych środowisk na zachodzie Europy, które znajdą sobie pretekst, żeby głosić, że Polacy nie dorastają do rzekomej prawdy o przebiegu Holokaustu.
Not. TP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Panie profesorze, co będzie jeżeli słowa pana Adama Bodnara zostaną zacytowane przez zachodnie media? Jak mogą zostać odebrane przez opinię publiczną w państwach zachodnich?
Mam nadzieję, że słowa Rzecznika Praw Obywatelskich pozostaną niezauważone. Przy ewidentnej złej woli mogą być wykorzystane do wspierania ocen, że sami Polacy i to w dodatku ważni urzędnicy państwa polskiego zaświadczają, że w Polsce toczy się jakiś spór o udział Polaków w Holokauście. Natomiast przeprosiny pana Bodnara, mogą zostać potraktowane przez zachodnie media, że „Polacy nie potrafią się pogodzić z prawdą i reakcja pana Bodnara starczyła na jedno zdanie, a potem wrócił do kolein wyżłobionych przez krzykliwą propagandę prawicowo-nacjonalistyczną opinii publicznej”. Takie mogłyby pojawić się komentarze w zachodnich mediach.
Szef Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski wzywa Adama Bodnara do dymisji z funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich. Czy to słuszny krok?
Raczej bym zamknął temat i nie roztrząsał już go dalej, ponieważ zbytnie roztrząsywanie niewątpliwie doprowadzi do tego, że słowa pana Bodnara zostaną wykorzystane w złym celu. Radziłbym nie dostarczać już paliwa w tej sprawie. Pan Bodnar szybko przeprosił za swoje słowa. Jestem zwolennikiem zakończenia tego wątku. Ale oczywiście rozumiem, że może być on dalej prowadzony w celach politycznych i propagandowych także przez naszą, prawą stronę. Jednak im dłużej będzie trwała dyskusja, tym większa może być mobilizacja różnych środowisk na zachodzie Europy, które znajdą sobie pretekst, żeby głosić, że Polacy nie dorastają do rzekomej prawdy o przebiegu Holokaustu.
Not. TP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/345439-nasz-wywiad-prof-zaryn-o-slowach-bodnara-trzeba-ciagle-powtarzac-takze-w-polsce-ze-nasz-narod-nie-ma-nic-wspolnego-z-holokaustem?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.