Relacje polsko - ukraiński są złe. Jasno należy stwierdzić, że dzieje się tak z winy naszych sąsiadów, którzy wymagają od nas czczenia ugrupowań, które dopuściły się mordów Polaków na Kresach II RP. Dalszy ciąg ma sprawa pomnika w miejscowości Hruszowice. Łuk tryumfalny upamiętniający Ukraińską Powstańczą Armię został rozebrany 26 kwietnia br. W tym miejscu należy zaznaczyć, że nie jest to miejsce spoczynku kogokolwiek. Do grobu bowiem każdy ma prawo. To jest miejsce, gdzie byli czczeni ukraińscy nacjonaliści. Pomnik powstał podstępnie w 1994 roku, w częściach przywieziono go do Polski, tutaj został zmontowany bez polskiej zgody.
CZYTAJ TAKŻE: Po 23 latach rozebrano nielegalny pomnik ku czci UPA. Nie wiadomo, kto go postawił. ZDJĘCIA
Rozebranie tego pomnika Ukraińcy odebrali prawie jak wypowiedzenie im wojny
— powiedział mi wczoraj prof. Krzysztof Szwagrzyk podczas spotkania w Centrum Edukacyjnym IPN.
CZYTAJ TAKŻE: Prof. Szwagrzyk nie pozostawia złudzeń: „Na przełom w stosunkach z Ukrainą nie ma co liczyć”
Konflikt jest obecnie w takim etapie, że po rozebraniu pomnika Ukraińcy wycofali zgodę na prace polskich specjalistów z IPN, którzy na Kresach poszukują szczątków polskich obywateli. Dyskusje i negocjacje nie przynoszą efektu, Kijów domaga się bezwzględnego odbudowania łuku i (to juz kompletny absurd) ukarania sprawców „dewastacji” co zaczyna nosić znamiona ordynarnego szantażu. Z oczywistych względów polska strona nie może mu ulec. Nie można zrobić ani pół kroku w tył w sprawie usuwania miejsc, gdzie czci się organizacje zbrodnicze, a za taką należy uznać UPA.
Z powodu blokady Kijowa, energia Wydziału Kresowego IPN będzie biegł w kierunku prac na Litwie i na Białorusi. Zawsze nam niechętni Litwini i Białorusini nie mają nic przeciwko ekshumacjom, a bracia Ukraińcy stawiają jakieś bariery. Cóż za absurd, prawda?
Chciałbym Ukraińcom kibicować, być z nimi całym sercem w ich wojnie z Rosjanami, ale kwestie historyczne wydają się być coraz bardziej nie do przeskoczenia. Trudno o sympatię do kogoś, kto konsekwentnie domaga się, by na polskiej ziemi oddawać hołd mordercom Polaków. Na to zgody nie ma.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/345432-nie-mozna-ulec-ukrainskiemu-szantazowi-potomkowie-mordercow-z-upa-blokuja-prace-poszukiwawcze-na-kresach