Tuż przed rocznicą powstania w getcie warszawskim polski historyk Marcin Zaremba wygłosił wykład w Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie. Jego tezy były dla wielu słuchaczy szokujące: Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców w czasie II wojny światowej. To cios w poczucie wartości Polaków, którzy – jak niegdyś przez komunistów – są przedstawiani przez politykę historyczną PiS jako bohaterski naród – informuje swoich widzów niemiecka telewizja publiczna „MDR”.
Według niemieckiego nadawcy publicznego historyk Zaremba dostarczył dowodów na swoje tezy:
Między październikiem 1939 a latem 1944 roku w okupowanej Polsce zginęło 1300 Niemców, tymczasem aż 10.000 Żydów zostało zamordowanych lub wydanych nazistom - przez Polaków. Zaremba mówi o silnym polskim antysemityzmie. To temat tabu. A jednak: trudne relacje między Polakami i Żydami stały się ostatnio częścią otwartej debaty
—twierdzi „MDR”. Według niemieckiej telewizji „dziesięciolecia milczenia ws. udziału Polaków w Holokauście” złamał w 2000 r. „historyk” Jan Tomasz Gross, za pomocą książki „Sąsiedzi”.
Opisał pogrom na Żydach w Jedwabnym w 1941 r, w którym uczestniczyli Polacy. Zaremba zaś opisuje w swojej książce „Wielki Strach” z 2012 r. plądrowanie żydowskich domów i denuncjację żydów przez polskich kolaborantów oraz liczne pogromy podczas Holokaustu. Do takich pogromów dochodziło już w 1940 roku w okupowanej Warszawie
—czytamy dalej na stronach internetowych niemieckiego publicznego nadawcy. Według „MDR”, który powołuje się na Zarembę, „polska policja uczestniczyła w tłumieniu powstania w warszawskim getcie”.
To wszystko zdaniem „MDR” nie pasuje to do obrazu heroicznego narodu, który usiłuje stworzyć PiS”.
Tu inne fakty są wysuwane naprzód: w okupowanej Polsce więcej Żydów miało zostać uratowanych niż w innych krajach (Europy). Wskazuje się przy tym jako wzór na muzeum rodziny Ulmów w Markowej. Ośmioosobowa rodzina ukrywała dwie żydowskie rodziny i zapłaciła za to życiem. Muzeum zostało rok temu uroczyście otwarte przez prezydenta Andrzeja Dudę. Bezsporne są też zasługi organizacji Żegota, założonej przez polski rząd na uchodźctwie. Jednak mniej narodowo euforyczni historycy wskazują na to, że w Polsce żyła wówczas największa wspólnota żydów (w Europie), co te liczby (uratowanych żydów-red.) mocno relatywizuje
—twierdzi „MDR”, ewidentnie próbując rzucić cień na heroiczną postawę wielu Polaków.
Tymczasem kolejni Polacy otrzymali tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Dyplomy honorowe oraz medale Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata wręczone zostały w czwartek w Warszawie rodzinom Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Medale pośmiertnie przyznano 10 osobom.
Ryb, mdr.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/336380-skandaliczny-przekaz-niemieckiej-telewizji-mdr-polacy-zamordowali-w-czasie-holokaustu-10-tys-zydow-nie-pasuje-to-do-obrazu-heroicznego-narodu-ktory-usiluje-stworzyc-pis