Mieliśmy polskie, nie sowieckie sumienia, więc stanęliśmy w obronie naszej lokalnej społeczności, broniliśmy jej przed szalejącą bezpieką. To była walka z wiatrakami, ale próbowaliśmy zmienić historię. Niestety nie udało się. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie pokonamy Związku Sowieckiego, ale uważaliśmy, że należy się przeciwstawić bezprawiu
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl żołnierz Armii Krajowej Obwodu „Głuszec” Grójec i Ruchu Oporu Armii Krajowej Grójec, major Henryk Kowalczyk.
wPolityce.pl: Panie Henryku, co sądzi pan o patriotyzmie współczesnych Polaków?
Henryk Kowalczyk: Są patrioci, ale są i idioci. Tych drugich niestety jest jeszcze wielu.
Możemy mówić o wzroście popularności patriotyzmu wśród młodzieży?
Tak, młodzi ludzie coraz bardziej zaczynają się interesować Polską i jej przeszłością. Przed kilkunastu laty moja wnuczka, która chodziła wówczas do liceum, przeprowadziła wywiad ze mną, zadała mi pytanie – czy dzisiejsza młodzież byłaby zdolna do takich poświęceń, do jakich było zdolne moje pokolenie. Odpowiedziałem jej, że nie.
Co by dziś pan odpowiedział na takie pytanie?
Wszystko zaczyna się powoli zmieniać na lepsze i zmierza w dobrym kierunku. Patriotyzm coraz bardziej kształtuje i utwardza charakter polskiej młodzieży.
Jak można promować patriotyzm wśród młodzieży?
Kształtowanie postaw zaczyna się w rodzinie, ale to przede wszystkim zadanie dla szkoły. Od wielu lat z kolegami kombatantami mamy spotkania w Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Armii Krajowej Obwodu „Głuszec” Grójec w Grójcu, przez trzynaście lat byłem chorążym naszego sztandaru AK. Bardzo mile wspominam te spotkania, uczniowie byli zainteresowani historią, pytali nas o przeżycia wojenne.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Mieliśmy polskie, nie sowieckie sumienia, więc stanęliśmy w obronie naszej lokalnej społeczności, broniliśmy jej przed szalejącą bezpieką. To była walka z wiatrakami, ale próbowaliśmy zmienić historię. Niestety nie udało się. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie pokonamy Związku Sowieckiego, ale uważaliśmy, że należy się przeciwstawić bezprawiu
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl żołnierz Armii Krajowej Obwodu „Głuszec” Grójec i Ruchu Oporu Armii Krajowej Grójec, major Henryk Kowalczyk.
wPolityce.pl: Panie Henryku, co sądzi pan o patriotyzmie współczesnych Polaków?
Henryk Kowalczyk: Są patrioci, ale są i idioci. Tych drugich niestety jest jeszcze wielu.
Możemy mówić o wzroście popularności patriotyzmu wśród młodzieży?
Tak, młodzi ludzie coraz bardziej zaczynają się interesować Polską i jej przeszłością. Przed kilkunastu laty moja wnuczka, która chodziła wówczas do liceum, przeprowadziła wywiad ze mną, zadała mi pytanie – czy dzisiejsza młodzież byłaby zdolna do takich poświęceń, do jakich było zdolne moje pokolenie. Odpowiedziałem jej, że nie.
Co by dziś pan odpowiedział na takie pytanie?
Wszystko zaczyna się powoli zmieniać na lepsze i zmierza w dobrym kierunku. Patriotyzm coraz bardziej kształtuje i utwardza charakter polskiej młodzieży.
Jak można promować patriotyzm wśród młodzieży?
Kształtowanie postaw zaczyna się w rodzinie, ale to przede wszystkim zadanie dla szkoły. Od wielu lat z kolegami kombatantami mamy spotkania w Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Armii Krajowej Obwodu „Głuszec” Grójec w Grójcu, przez trzynaście lat byłem chorążym naszego sztandaru AK. Bardzo mile wspominam te spotkania, uczniowie byli zainteresowani historią, pytali nas o przeżycia wojenne.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/329281-nasz-wywiad-zolnierz-wyklety-henryk-kowalczyk-patriotyzm-coraz-bardziej-ksztaltuje-i-utwardza-charakter-polskiej-mlodziezy