Ryszard Kukliński urodził się 13 czerwca 1930 r. w Warszawie. Służbę w Wojsku Polskim, wstępując do Oficerskiej Szkoły Piechoty we Wrocławiu, rozpoczął w 1947 r. W 1963 r. rozpoczął pracę w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego. Doszedł do stanowiska zastępcy szefa zarządu operacyjnego i szefa oddziału planowania strategiczno-obronnego. Był oceniany jako wybitnie zdolny sztabowiec. Pełnił również faktycznie funkcję sekretarza delegacji polskiej na spotkaniach przedstawicieli państw-członków Układu Warszawskiego.
W 1971 r. podjął z własnej inicjatywy współpracę z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA). Było to wynikiem jego przemyśleń po udziale polskiego wojska w interwencji państw Układu Warszawskiego w Czechosłowacji i strzelaniu przez wojsko do robotników na Wybrzeżu w 1970 r. Miał pseudonim Jack Strong. Za przekazywane informacje nie brał od Amerykanów wynagrodzenia.
Z 7 na 8 listopada 1981 r. Kukliński, został, wraz z żoną i dwoma synami, potajemnie wywieziony z Polski. Przyczyną ewakuacji była obawa przed dekonspiracją. Po przybyciu do Stanów Zjednoczonych Kukliński został ekspertem Departamentu Obrony i Departamentu Stanu. Otrzymał stopień pułkownika armii amerykańskiej i wysokie odznaczenie CIA.
Gen. Wojciech Jaruzelski uznawał go za zdrajcę i dezertera. Kukliński uważał natomiast, że oficer nie ma obowiązku być lojalnym wobec dowódcy, który nie jest lojalny wobec swojej ojczyzny. W wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” z 1994 r. stwierdził, że jego dylemat polegał nie na wyborze: komunizm czy kapitalizm, ale: służba narodowi lub czerwonemu imperium.
W 1984 r. Ryszard Kukliński skazany został przez sąd wojskowy w Warszawie na karę śmierci za zdradę i zdegradowany. W 1986 r. władze PRL ujawniły działalność Kuklińskiego na rzecz wywiadu Stanów Zjednoczonych. W 1994 r. zginęli w Stanach Zjednoczonych dwaj synowie płk. Kuklińskiego. Okoliczności ich śmierci nie zostały wyjaśnione.
O rehabilitację pułkownika Kuklińskiego zabiegali m.in. prof. Zbigniew Brzeziński (nazwał go pierwszym polskim oficerem w NATO), a także grono intelektualistów, m.in. Czesław Bielecki, Marek Nowakowski, Jarosław Marek Rymkiewicz, Jacek Trznadel w specjalnym apelu oraz - w liście do prezydenta Lecha Wałęsy - Zbigniew Herbert.
W 1995 r. Izba Wojskowa Sądu Najwyższego uchyliła wyrok ciążący na Ryszardzie Kuklińskim. W tym samym roku podjęto ponownie śledztwo w sprawie Kuklińskiego. Zostało umorzone przez Naczelną Prokuraturę Wojskową w 1997 r. Kukliński został uniewinniony.
Zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampa na Florydzie. Ceremonia żałobna odbyła się na amerykańskim cmentarzu narodowym Arlington; został pochowany został w Alei Zasłużonych na cmentarzu wojskowym na Powązkach. W 2006 r. na Starym Mieście w Warszawie otwarto Izbę Pamięci Pułkownika Kuklińskiego. Inicjatorem jej powstania był Józef Szaniawski, pełnomocnik Kuklińskiego.
Jesienią ub.r. Prezydent Andrzej Duda mianował pośmiertnie płk. Ryszarda Kuklińskiego na stopień generała brygady. Szef MON uzasadniając wniosek, wskazywał wcześniej, że jego intencją było okazanie „oczywistej wdzięczności” dla pułkownika za „niebezpieczne” i „intensywne” działanie na rzecz niepodległości Polski.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ryszard Kukliński urodził się 13 czerwca 1930 r. w Warszawie. Służbę w Wojsku Polskim, wstępując do Oficerskiej Szkoły Piechoty we Wrocławiu, rozpoczął w 1947 r. W 1963 r. rozpoczął pracę w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego. Doszedł do stanowiska zastępcy szefa zarządu operacyjnego i szefa oddziału planowania strategiczno-obronnego. Był oceniany jako wybitnie zdolny sztabowiec. Pełnił również faktycznie funkcję sekretarza delegacji polskiej na spotkaniach przedstawicieli państw-członków Układu Warszawskiego.
W 1971 r. podjął z własnej inicjatywy współpracę z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA). Było to wynikiem jego przemyśleń po udziale polskiego wojska w interwencji państw Układu Warszawskiego w Czechosłowacji i strzelaniu przez wojsko do robotników na Wybrzeżu w 1970 r. Miał pseudonim Jack Strong. Za przekazywane informacje nie brał od Amerykanów wynagrodzenia.
Z 7 na 8 listopada 1981 r. Kukliński, został, wraz z żoną i dwoma synami, potajemnie wywieziony z Polski. Przyczyną ewakuacji była obawa przed dekonspiracją. Po przybyciu do Stanów Zjednoczonych Kukliński został ekspertem Departamentu Obrony i Departamentu Stanu. Otrzymał stopień pułkownika armii amerykańskiej i wysokie odznaczenie CIA.
Gen. Wojciech Jaruzelski uznawał go za zdrajcę i dezertera. Kukliński uważał natomiast, że oficer nie ma obowiązku być lojalnym wobec dowódcy, który nie jest lojalny wobec swojej ojczyzny. W wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” z 1994 r. stwierdził, że jego dylemat polegał nie na wyborze: komunizm czy kapitalizm, ale: służba narodowi lub czerwonemu imperium.
W 1984 r. Ryszard Kukliński skazany został przez sąd wojskowy w Warszawie na karę śmierci za zdradę i zdegradowany. W 1986 r. władze PRL ujawniły działalność Kuklińskiego na rzecz wywiadu Stanów Zjednoczonych. W 1994 r. zginęli w Stanach Zjednoczonych dwaj synowie płk. Kuklińskiego. Okoliczności ich śmierci nie zostały wyjaśnione.
O rehabilitację pułkownika Kuklińskiego zabiegali m.in. prof. Zbigniew Brzeziński (nazwał go pierwszym polskim oficerem w NATO), a także grono intelektualistów, m.in. Czesław Bielecki, Marek Nowakowski, Jarosław Marek Rymkiewicz, Jacek Trznadel w specjalnym apelu oraz - w liście do prezydenta Lecha Wałęsy - Zbigniew Herbert.
W 1995 r. Izba Wojskowa Sądu Najwyższego uchyliła wyrok ciążący na Ryszardzie Kuklińskim. W tym samym roku podjęto ponownie śledztwo w sprawie Kuklińskiego. Zostało umorzone przez Naczelną Prokuraturę Wojskową w 1997 r. Kukliński został uniewinniony.
Zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampa na Florydzie. Ceremonia żałobna odbyła się na amerykańskim cmentarzu narodowym Arlington; został pochowany został w Alei Zasłużonych na cmentarzu wojskowym na Powązkach. W 2006 r. na Starym Mieście w Warszawie otwarto Izbę Pamięci Pułkownika Kuklińskiego. Inicjatorem jej powstania był Józef Szaniawski, pełnomocnik Kuklińskiego.
Jesienią ub.r. Prezydent Andrzej Duda mianował pośmiertnie płk. Ryszarda Kuklińskiego na stopień generała brygady. Szef MON uzasadniając wniosek, wskazywał wcześniej, że jego intencją było okazanie „oczywistej wdzięczności” dla pułkownika za „niebezpieczne” i „intensywne” działanie na rzecz niepodległości Polski.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/327201-ryszard-kuklinski-uczczony-na-powazkach-wojskowych-wreszcie-zostaje-mu-przywrocone-nalezne-miejsce-w-narodowych-dziejach?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.