IPN przedstawił w piątek stan śledztwa dotyczącego b. stalinowskiego sędziego Stefana Michnika i przypomniał, że poszukiwany jest on listem gończym.
Zajmuje się tym policja (…). Nadal jest monitorowane miejsce pobytu podejrzanego
— podał Instytut.
Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów kapitanowi w stanie spoczynku Stefanowi Michnikowi (…). Prokurator IPN uznał, że kapitan Michnik - funkcjonariusz państwa komunistycznego - asesor Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie w okresie od 27 marca 1951 roku do 20 listopada 1953 roku, działając w strukturach systemu państwa totalitarnego posługującego się na wielką skalę terrorem dla celów politycznych i społecznych, złamał prawo
— przypomniał w komunikacie Instytut Pamięci Narodowej.
Do pierwszego postanowienia o przedstawieniu zarzutów Stefanowi Michnikowi, które później były uzupełniane, doszło 9 grudnia 2005 r.
Instytut zaznaczył, że Stefan Michnik mimo że „był zobowiązany do zgodnego z ówczesnymi przepisami przedłużania tymczasowego aresztowania na czas powyżej sześciu miesięcy, nie dopełniał obowiązków co do sądowej kontroli zasadności i terminowości podejmowanych czynności procesowych”.
Mimo oczywistej wadliwości podejmowanych czynności - rezultatu wcześniejszego naruszenia terminów - Michnik zaniechał wnioskowania do sądu o zarządzenie natychmiastowego zwolnienia z aresztu i bezzasadnie uwzględniał wnioski o przedłużenie tymczasowego aresztu
— podał IPN, przypominając, że czynności te dotyczyły 20 osób.
W ten sposób Stefan Michnik - wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami - brał udział w represjonowaniu pokrzywdzonych z powodu ich działalności na rzecz niepodległego Państwa Polskiego i sankcjonował kontynuację bezprawnego pozbawiania ich wolności poprzez tymczasowe aresztowanie bez formalnego tytułu prawnego
— konkluduje IPN.
Instytut podkreśla, że w toku śledztwa i w następstwie analiz innych archiwalnych postępowań karnych „nadal ujawniane są informacje dotyczące Stefana Michnika, które uzasadniają podejrzenie popełniania przez niego przestępstw”.
Sprawy te są analizowane i procesowo opracowywane
— podał Instytut.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
IPN przedstawił w piątek stan śledztwa dotyczącego b. stalinowskiego sędziego Stefana Michnika i przypomniał, że poszukiwany jest on listem gończym.
Zajmuje się tym policja (…). Nadal jest monitorowane miejsce pobytu podejrzanego
— podał Instytut.
Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów kapitanowi w stanie spoczynku Stefanowi Michnikowi (…). Prokurator IPN uznał, że kapitan Michnik - funkcjonariusz państwa komunistycznego - asesor Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie w okresie od 27 marca 1951 roku do 20 listopada 1953 roku, działając w strukturach systemu państwa totalitarnego posługującego się na wielką skalę terrorem dla celów politycznych i społecznych, złamał prawo
— przypomniał w komunikacie Instytut Pamięci Narodowej.
Do pierwszego postanowienia o przedstawieniu zarzutów Stefanowi Michnikowi, które później były uzupełniane, doszło 9 grudnia 2005 r.
Instytut zaznaczył, że Stefan Michnik mimo że „był zobowiązany do zgodnego z ówczesnymi przepisami przedłużania tymczasowego aresztowania na czas powyżej sześciu miesięcy, nie dopełniał obowiązków co do sądowej kontroli zasadności i terminowości podejmowanych czynności procesowych”.
Mimo oczywistej wadliwości podejmowanych czynności - rezultatu wcześniejszego naruszenia terminów - Michnik zaniechał wnioskowania do sądu o zarządzenie natychmiastowego zwolnienia z aresztu i bezzasadnie uwzględniał wnioski o przedłużenie tymczasowego aresztu
— podał IPN, przypominając, że czynności te dotyczyły 20 osób.
W ten sposób Stefan Michnik - wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami - brał udział w represjonowaniu pokrzywdzonych z powodu ich działalności na rzecz niepodległego Państwa Polskiego i sankcjonował kontynuację bezprawnego pozbawiania ich wolności poprzez tymczasowe aresztowanie bez formalnego tytułu prawnego
— konkluduje IPN.
Instytut podkreśla, że w toku śledztwa i w następstwie analiz innych archiwalnych postępowań karnych „nadal ujawniane są informacje dotyczące Stefana Michnika, które uzasadniają podejrzenie popełniania przez niego przestępstw”.
Sprawy te są analizowane i procesowo opracowywane
— podał Instytut.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/327076-co-dalej-ze-sledztwem-ws-stefana-michnika-ipn-przypomina-poszukiwany-jest-listem-gonczym