21 grudnia 1944 roku prezydent Władysław Raczkiewicz na wniosek premiera Tomasza Arciszewskiego, mianował generała Leopolda „Niedźwiadka” Okulickiego komendantem głównym Armii Krajowej na obszar obu okupacji.
W rzeczywistości było to dopełnienie formalności, ponieważ Okulicki pełnił funkcję przewodnią w AK od października 1944 r.
Nominacja „Niedźwiadka” była do tej pory blokowana przez ówczesnego premiera Stanisława Mikołajczyka, który chciał utrzymać dowodzenie okręgami AK. Rozbieżności pomiędzy nimi dotyczyły także polityki wschodniej rządu emigracyjnego. Okulicki sprzeciwiał się bowiem polityce ustępstw wobec działań przywódcy ZSRR Józefa Stalina.
Przesilenie rządowe w Londynie i ustąpienie Mikołajczyka z funkcji premiera pozwoliło na ostatecznie na umocnienie pozycji gen. Okulickiego. Depeszą z 3 grudnia 1944 r. Delegat Rządu na Kraj Jan Stanisław Jankowski zawiadomił Londyn o zdecydowanym poparciu Okulickiego przez KRM i RJN, a 5 grudnia Okulicki zażądał od Londynu ostatecznego rozwiązania problemu dowodzenia. 21 grudnia „Niedźwiadek” został nominowany komendantem głównym AK.
Dzień później Okulicki musiał zmierzyć się ze straszną wiadomością, gdy z Londynu została doręczona depesza o śmierci jego jedynego syna, Zbigniewa, który zginął w walce pod Osino k. Ankony.
ak/nowahistoria.interia.pl/ipn.gov.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/320410-gen-leopold-okulicki-21-grudnia-1944-roku-zostal-mianowany-komendantem-glownym-ak