Mamy nadzieję, że praca prokuratorów IPN, która z natury rzeczy musi być precyzyjna i bardzo drobiazgowa, będzie mogła być wykorzystana w późniejszych badaniach dotyczących operacji polskiej NKWD. Już teraz apelujemy do wszystkich osób, które były poszkodowane w wyniku tej zbrodni lub też byli poszkodowani ich krewni, o przekazywanie do prokuratury IPN w Szczecinie wszelkich informacji na ten temat
— zaapelował Pozorski.
Pion śledczy IPN nigdy wcześniej nie prowadził postępowania w sprawie zbrodni NKWD popełnionej na Polakach w latach 1937-1938. Umożliwiła je dopiero nowelizacja ustawy o IPN z tego roku, która przesunęła zakres badań Instytutu od 1917 r. (wcześniej przepisy wyznaczały tę granicę od 1939 r.).
O tej sprawie bardzo mało się mówi w przestrzeni publicznej, tymczasem to jest bardzo poważna zbrodnia. Niestety jest zapomniana
— dodał Pozorski, który przypomniał też, że po podpisaniu pokoju ryskiego w 1921 r. w granicach Związku Sowieckiego pozostało ok. miliona Polaków.
Eksterminację Polaków w latach 1937-1938 funkcjonariusze NKWD przeprowadzili na podstawie rozkazu operacyjnego nr 00485, który 11 sierpnia 1937 r. wydał szef NKWD Nikołaj Jeżow. Rozkaz, przed jego wydaniem, zaakceptowało Biuro Polityczne Komitetu Centralnego WKP(b) z Józefem Stalinem na czele.
Bijcie, mordujcie bez ograniczenia; lepiej zbyt wielu niż za mało
— cytował Pozorski polecenie szef NKWD.
Polaków mordowano na potężną skalę
— dodał.
IPN podał też, że według danych NKWD w latach 1937-1938 zostało aresztowanych, a następnie skazanych prawie 140 tys. osób polskiej narodowości, w tym 111 091 osób skazano na karę śmierci. Likwidacji poddano między innymi działaczy polonijnych, nauczycieli, urzędników, księży, zamożniejszych rolników, pracowników służby leśnej i rzemieślników.
Nazwa „operacja polska” to eufemizm. W gruncie rzeczy to był systematycznie i masowo przeprowadzony mord na Polakach. Klasyczne ludobójstwo, gdzie wystarczało być polskiej narodowości, żeby zginąć
— mówił PAP w 2012 r. historyk prof. Wojciech Materski.
Norbert Nowotnik (PAP)/ems
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Mamy nadzieję, że praca prokuratorów IPN, która z natury rzeczy musi być precyzyjna i bardzo drobiazgowa, będzie mogła być wykorzystana w późniejszych badaniach dotyczących operacji polskiej NKWD. Już teraz apelujemy do wszystkich osób, które były poszkodowane w wyniku tej zbrodni lub też byli poszkodowani ich krewni, o przekazywanie do prokuratury IPN w Szczecinie wszelkich informacji na ten temat
— zaapelował Pozorski.
Pion śledczy IPN nigdy wcześniej nie prowadził postępowania w sprawie zbrodni NKWD popełnionej na Polakach w latach 1937-1938. Umożliwiła je dopiero nowelizacja ustawy o IPN z tego roku, która przesunęła zakres badań Instytutu od 1917 r. (wcześniej przepisy wyznaczały tę granicę od 1939 r.).
O tej sprawie bardzo mało się mówi w przestrzeni publicznej, tymczasem to jest bardzo poważna zbrodnia. Niestety jest zapomniana
— dodał Pozorski, który przypomniał też, że po podpisaniu pokoju ryskiego w 1921 r. w granicach Związku Sowieckiego pozostało ok. miliona Polaków.
Eksterminację Polaków w latach 1937-1938 funkcjonariusze NKWD przeprowadzili na podstawie rozkazu operacyjnego nr 00485, który 11 sierpnia 1937 r. wydał szef NKWD Nikołaj Jeżow. Rozkaz, przed jego wydaniem, zaakceptowało Biuro Polityczne Komitetu Centralnego WKP(b) z Józefem Stalinem na czele.
Bijcie, mordujcie bez ograniczenia; lepiej zbyt wielu niż za mało
— cytował Pozorski polecenie szef NKWD.
Polaków mordowano na potężną skalę
— dodał.
IPN podał też, że według danych NKWD w latach 1937-1938 zostało aresztowanych, a następnie skazanych prawie 140 tys. osób polskiej narodowości, w tym 111 091 osób skazano na karę śmierci. Likwidacji poddano między innymi działaczy polonijnych, nauczycieli, urzędników, księży, zamożniejszych rolników, pracowników służby leśnej i rzemieślników.
Nazwa „operacja polska” to eufemizm. W gruncie rzeczy to był systematycznie i masowo przeprowadzony mord na Polakach. Klasyczne ludobójstwo, gdzie wystarczało być polskiej narodowości, żeby zginąć
— mówił PAP w 2012 r. historyk prof. Wojciech Materski.
Norbert Nowotnik (PAP)/ems
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/316022-prokuratura-ipn-podjela-dzialania-wyjasniajace-w-sprawie-operacji-polskiej-nkwd-moglo-w-niej-zginac-nawet-200-tysiecy-polakow?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.