—Zrobimy wszystko, by odnaleźć szczątki gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, rtm. Witolda Pileckiego, płk. Łukasza Cieplińskiego i jego współpracowników z IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” - zadeklarował prof. Krzysztof Szwagrzyk.
Znalezione szczątki zostaną wydobyte i przebadane przez specjalistów z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów.
Przypuszczamy, że dzisiaj brakuje nam zaledwie kilku metrów od miejsca, gdzie powinny być szczątki pana generała. Oczywiście przy założeniu, że nie nastąpiła jakaś sytuacja, która spowodowała, że ta sekwencja z powodów jeszcze dzisiaj dla nas nieznanych, mogłaby być zaburzona
—stwierdził profesor.
Ostateczny, czwarty etap prac poszukiwawczych na Łączce na wojskowych Powązkach zakończy się wiosną przyszłego roku.
IPN poinformował w środę, że kolejne ogłoszenie nazwisk ofiar komunistycznej bezpieki, które zostały zidentyfikowane dzięki badaniom DNA, odbędzie się jeszcze w tym roku. Instytut zaapelował też o dalsze przekazywanie materiału genetycznego krewnych ofiar UB.
Dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zastępca Prokuratora Generalnego Andrzej Pozorski przypomniał, że śledztwo dotyczące ofiar komunistycznej bezpieki, których ciała w latach 40. i 50. były potajemnie ukrywane na Łączce zostało wszczęte 1 sierpnia 2014 r.
Do chwili obecnej ujawniono i zabezpieczono ok. 200 szkieletów. Trwają prace identyfikacyjne. Przeprowadzono 51 identyfikacji, co do 37 osób wydano zgodę na pochowanie
—powiedział Pozorski.
pc/ PAP/IAR
Koniecznie przeczytaj tę książkę! „Rotmistrz Pilecki. Raporty z Auschwitz”. Do nabycia TUTAJ!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
—Zrobimy wszystko, by odnaleźć szczątki gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, rtm. Witolda Pileckiego, płk. Łukasza Cieplińskiego i jego współpracowników z IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” - zadeklarował prof. Krzysztof Szwagrzyk.
Znalezione szczątki zostaną wydobyte i przebadane przez specjalistów z Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów.
Przypuszczamy, że dzisiaj brakuje nam zaledwie kilku metrów od miejsca, gdzie powinny być szczątki pana generała. Oczywiście przy założeniu, że nie nastąpiła jakaś sytuacja, która spowodowała, że ta sekwencja z powodów jeszcze dzisiaj dla nas nieznanych, mogłaby być zaburzona
—stwierdził profesor.
Ostateczny, czwarty etap prac poszukiwawczych na Łączce na wojskowych Powązkach zakończy się wiosną przyszłego roku.
IPN poinformował w środę, że kolejne ogłoszenie nazwisk ofiar komunistycznej bezpieki, które zostały zidentyfikowane dzięki badaniom DNA, odbędzie się jeszcze w tym roku. Instytut zaapelował też o dalsze przekazywanie materiału genetycznego krewnych ofiar UB.
Dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zastępca Prokuratora Generalnego Andrzej Pozorski przypomniał, że śledztwo dotyczące ofiar komunistycznej bezpieki, których ciała w latach 40. i 50. były potajemnie ukrywane na Łączce zostało wszczęte 1 sierpnia 2014 r.
Do chwili obecnej ujawniono i zabezpieczono ok. 200 szkieletów. Trwają prace identyfikacyjne. Przeprowadzono 51 identyfikacji, co do 37 osób wydano zgodę na pochowanie
—powiedział Pozorski.
pc/ PAP/IAR
Koniecznie przeczytaj tę książkę! „Rotmistrz Pilecki. Raporty z Auschwitz”. Do nabycia TUTAJ!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/309086-ruszyl-iii-etap-prac-na-laczce-ipn-chce-jeszcze-w-tym-roku-oglosic-kolejne-nazwiska-zidentyfikowanych-osob?strona=2