Wyszkowski: "Wałęsa okazał się tchórzem, nie potrafi powiedzieć prawdy o swojej przeszłości i uwikłaniach"

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Pan Zbigniew Janas jest związany z układem, okrągłostołowym, broni swoich interesów i wyborów, dla mnie te wybory są pełne kłamstwa, antypaństwowe, to obrona komunizmu

— powiedział w programie „Minęła dwudziesta” (TVP Info) Krzysztof Wyszkowski.

Gadanie, że nie chciano obalać socjalizmu to totalny absurd. W ‘70 roku robotnicy Stoczni wyszli pod budynek KW PZPR i podpalili ten Reichstag jako obcą, okupacyjną władzę. To był wróg, którego trzeba było zniszczyć

— zaznaczył były działacz antykomunistycznej opozycji.

Wyszkowski zwrócił uwagę na charakter postulatów związku.

Geniusz robotniczy, geniusz masy, geniusz chwili… Takie rzeczy nie były wcześniej uzgadniane. Co do postulatów – jest chaos, ale jest też pewna zasada. Wszyscy żądają wolnych wyborów. (…) Wszyscy wiedzieli, że trzeba działać wspólnie , solidarnie – to slow było na ustach wszystkich, było wspólnym duchem

— mówił legendarny opozycjonista.

Nie zabrakło również gorzkich słów pod adresem Lecha Wałęsy.

Wałęsa okazał się tchórzem, nie potrafi powiedzieć prawdy o swojej przeszłości i uwikłaniach. Boi się swojej przeszłości, ludzi, których skrzywdził. Boi się spojrzeć im prosto w oczy

— powiedział Krzysztof Wyszkowski.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

Strona 1 z 2