Wcześniej - w sobotę do godz. 22 i w niedzielę do godz. 11 - trumny ze szczątkami „Inki” i „Zagończyka” wystawione były w Kaplicy Królewskiej przy Bazylice Mariackiej. Hołd bohaterom powojennego podziemia, poza najbliższą rodziną „Inki” i „Zagończyka”, mieszkańcami i gośćmi Gdańska, złożył prezes PiS Jarosław Kaczyński, który przyszedł do kaplicy w towarzystwie m.in. marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Politycy PiS złożyli kwiaty przed trumnami, które były udekorowane w biało-czerwone flagi i krótko się pomodlili.
W godzinach wieczornych do Kaplicy Królewskiej ustawiła się kilkusetmetrowa kolejka; każdy mógł choć przez chwilę w ciszy i skupieniu pomodlić się przy trumnach ze szczątkami „Inki” i „Zagończyka”, złożyć przy nich kwiaty, a także wpisać się do księgi pamiątkowej.
Danuta Siedzikówna, ps. Inka, urodziła się 3 września 1928 r. W wieku 15 lat złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne, służyła m.in. w wileńskiej AK. W czerwcu 1946 r. została wysłana do Gdańska po zaopatrzenie medyczne. Tutaj aresztowało ją UB. Po ciężkim śledztwie została skazana na karę śmierci. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r. Wraz z „Inką” zginął - również skazany na śmierć - ppor. Feliks Selmanowicz, ps. Zagończyk. Urodził się 6 czerwca 1904 r. w Wilnie. Jako ochotnik uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. W czasie II wojny był m.in. żołnierzem 3. oraz 5. Wileńskiej Brygady AK mjr. „Łupaszki”, gdzie pełnił funkcję zastępcy dowódcy plutonu. Został aresztowany w lipcu 1946 roku.
W 1991 r. Sąd Wojewódzki w Gdańsku uznał, iż działalność „Inki” i jej współtowarzyszy z 5. Brygady Wileńskiej AK zmierzała do odzyskania niepodległego bytu państwa polskiego.
gah/PAP
Nie wolno tej książki przeoczyć! „Szukając Inki. Życie i śmierć Danki Siedzikówny” - Łuniewska Luiza. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wcześniej - w sobotę do godz. 22 i w niedzielę do godz. 11 - trumny ze szczątkami „Inki” i „Zagończyka” wystawione były w Kaplicy Królewskiej przy Bazylice Mariackiej. Hołd bohaterom powojennego podziemia, poza najbliższą rodziną „Inki” i „Zagończyka”, mieszkańcami i gośćmi Gdańska, złożył prezes PiS Jarosław Kaczyński, który przyszedł do kaplicy w towarzystwie m.in. marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Politycy PiS złożyli kwiaty przed trumnami, które były udekorowane w biało-czerwone flagi i krótko się pomodlili.
W godzinach wieczornych do Kaplicy Królewskiej ustawiła się kilkusetmetrowa kolejka; każdy mógł choć przez chwilę w ciszy i skupieniu pomodlić się przy trumnach ze szczątkami „Inki” i „Zagończyka”, złożyć przy nich kwiaty, a także wpisać się do księgi pamiątkowej.
Danuta Siedzikówna, ps. Inka, urodziła się 3 września 1928 r. W wieku 15 lat złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne, służyła m.in. w wileńskiej AK. W czerwcu 1946 r. została wysłana do Gdańska po zaopatrzenie medyczne. Tutaj aresztowało ją UB. Po ciężkim śledztwie została skazana na karę śmierci. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r. Wraz z „Inką” zginął - również skazany na śmierć - ppor. Feliks Selmanowicz, ps. Zagończyk. Urodził się 6 czerwca 1904 r. w Wilnie. Jako ochotnik uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 r. W czasie II wojny był m.in. żołnierzem 3. oraz 5. Wileńskiej Brygady AK mjr. „Łupaszki”, gdzie pełnił funkcję zastępcy dowódcy plutonu. Został aresztowany w lipcu 1946 roku.
W 1991 r. Sąd Wojewódzki w Gdańsku uznał, iż działalność „Inki” i jej współtowarzyszy z 5. Brygady Wileńskiej AK zmierzała do odzyskania niepodległego bytu państwa polskiego.
gah/PAP
Nie wolno tej książki przeoczyć! „Szukając Inki. Życie i śmierć Danki Siedzikówny” - Łuniewska Luiza. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/306302-prezydent-duda-awansowal-posmiertnie-inke-na-stopien-podporucznika-a-zagonczyka-na-podpulkownika-bohaterowie-wreszcie-zostali-uhonorowani-zdjecia?strona=2