Wspomniał profesor o wielkim zjednoczeniu do jakiego doszło wobec zagrożenia ze Wschodu. Może to jeszcze jedna lekcja, do której odrobienia dzisiaj jesteśmy zobligowani?
Trzeba pamiętać, że ówcześnie Polacy także byli dosyć mocno podzieleni i nie tylko na największe dwa obozy - piłsudczyków i narodowych demokratów. Podziały widać było również m.in. pomiędzy ziemiaństwem a polskim chłopstwem czy pomiędzy przebywającymi na ziemiach polskich mniejszościach. Równie wyraźny podział istniał pomiędzy dzielnicami, które widziały swoją różnorodność lecz nie zawsze potrafiły dostrzec w tym pożytek, a tylko słabość. Różnorodności, które dzisiaj nam umykają z pamięci, a które istniały ówcześnie, nie stanowiły wartości, lecz mogły prowadzić do głęboko idącej dezintegracji, którą można porównać do dzisiejszej kłótni często widocznej i ujawniającej małość współczesnego człowieka.
Kiedyś ponad różnorodne podziały wysuwała się moim zdaniem autentyczna postawa polskiego patrioty, która w obliczu trzech słów: Bóg, honor i Ojczyzna mobilizowała i nakazywała wobec opinii publicznej nie być tym, który łamie jakiekolwiek standardy życia wspólnotowego, służące uzyskaniu niepodległości i jej utrzymaniu. Wewnętrznym świadectwem umiejętności rozumienia gdzie jest granica walki politycznej było porozumienie zawarte pomiędzy środowiskami Romana Dmowskiego a Józefa Piłsudskiego, którego efektem było powstanie rządu Ignacego Jana Paderewskiego.
Rozmawiał Kamil Kwiatek.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wspomniał profesor o wielkim zjednoczeniu do jakiego doszło wobec zagrożenia ze Wschodu. Może to jeszcze jedna lekcja, do której odrobienia dzisiaj jesteśmy zobligowani?
Trzeba pamiętać, że ówcześnie Polacy także byli dosyć mocno podzieleni i nie tylko na największe dwa obozy - piłsudczyków i narodowych demokratów. Podziały widać było również m.in. pomiędzy ziemiaństwem a polskim chłopstwem czy pomiędzy przebywającymi na ziemiach polskich mniejszościach. Równie wyraźny podział istniał pomiędzy dzielnicami, które widziały swoją różnorodność lecz nie zawsze potrafiły dostrzec w tym pożytek, a tylko słabość. Różnorodności, które dzisiaj nam umykają z pamięci, a które istniały ówcześnie, nie stanowiły wartości, lecz mogły prowadzić do głęboko idącej dezintegracji, którą można porównać do dzisiejszej kłótni często widocznej i ujawniającej małość współczesnego człowieka.
Kiedyś ponad różnorodne podziały wysuwała się moim zdaniem autentyczna postawa polskiego patrioty, która w obliczu trzech słów: Bóg, honor i Ojczyzna mobilizowała i nakazywała wobec opinii publicznej nie być tym, który łamie jakiekolwiek standardy życia wspólnotowego, służące uzyskaniu niepodległości i jej utrzymaniu. Wewnętrznym świadectwem umiejętności rozumienia gdzie jest granica walki politycznej było porozumienie zawarte pomiędzy środowiskami Romana Dmowskiego a Józefa Piłsudskiego, którego efektem było powstanie rządu Ignacego Jana Paderewskiego.
Rozmawiał Kamil Kwiatek.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/304777-nasz-wywiad-prof-zaryn-w-bitwie-warszawskiej-wzial-udzial-caly-przekroj-spoleczenstwa-ponad-podzialy-wysuwala-sie-postawa-polskiego-patrioty?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.