Więc nic w tym wszystkim, powtarzam, dziwnego. Warto to jednak odnotować. Choćby po to, żeby przypomnieć sobie, że nic nie trwa wiecznie, żaden proces dziejący się w społecznej świadomości nie będzie ciągnął się w nieskończoność. Więcej - nie jest sam w sobie zabezpieczony przed możliwością odwrócenia.
Dotyczy to również fenomenu popularyzacji i przeżywania Powstania Warszawskiego, fenomenu który widzieliśmy w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Jeśli tak, to można zadać sobie pytanie, czy ta zasada nie zacznie dotykać również i zjawiska szerszego - „odbijania się od dna” i zdobywania nowych środowisk przez tradycyjny polski patriotyzm. Warto pamiętać, że do tej pory stale zyskiwał on na popularności, głównie wśród młodzieży, między innymi jako efekt przekory. Jako przejaw rewolty wobec dominującej, liberalnej, gazetowowyborczej narracji, wspieranej przez wszystkie potęgi świata. Trzeba, sądzę, już teraz zastanowić się, jaki efekt będzie miała utrata przezeń tego waloru, kiedy to co dotąd (ze sporą dozą przesady, ale jednak) można było wyobrażać sobie jako owoc zakazany, a co najmniej jako wykrzyczenie „jestem przeciw!” w twarz potężnemu establishmentowi, przestanie być już zupełnie do takiego owocu podobne. A odwrotnie, zacznie być elementem solennego ceremoniału, celebrowanego przez dysponujący trwałą większością obóz rządzący. Na prawicy potrzebna jest refleksja, jak w tej sytuacji bronić osiągniętych pozycji.
TYLKO U NAS! W specjalnym dodatku z okazji 72. rocznicy Powstania Warszawskiego wyjątkowy ŚPIEWNIK(nie)ZAKAZANYCH PIOSENEK! Kup już dziś najnowszy numer „wSieci” dostępny także w formie e-wydania na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Prezent w cenie pisma. Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Więc nic w tym wszystkim, powtarzam, dziwnego. Warto to jednak odnotować. Choćby po to, żeby przypomnieć sobie, że nic nie trwa wiecznie, żaden proces dziejący się w społecznej świadomości nie będzie ciągnął się w nieskończoność. Więcej - nie jest sam w sobie zabezpieczony przed możliwością odwrócenia.
Dotyczy to również fenomenu popularyzacji i przeżywania Powstania Warszawskiego, fenomenu który widzieliśmy w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Jeśli tak, to można zadać sobie pytanie, czy ta zasada nie zacznie dotykać również i zjawiska szerszego - „odbijania się od dna” i zdobywania nowych środowisk przez tradycyjny polski patriotyzm. Warto pamiętać, że do tej pory stale zyskiwał on na popularności, głównie wśród młodzieży, między innymi jako efekt przekory. Jako przejaw rewolty wobec dominującej, liberalnej, gazetowowyborczej narracji, wspieranej przez wszystkie potęgi świata. Trzeba, sądzę, już teraz zastanowić się, jaki efekt będzie miała utrata przezeń tego waloru, kiedy to co dotąd (ze sporą dozą przesady, ale jednak) można było wyobrażać sobie jako owoc zakazany, a co najmniej jako wykrzyczenie „jestem przeciw!” w twarz potężnemu establishmentowi, przestanie być już zupełnie do takiego owocu podobne. A odwrotnie, zacznie być elementem solennego ceremoniału, celebrowanego przez dysponujący trwałą większością obóz rządzący. Na prawicy potrzebna jest refleksja, jak w tej sytuacji bronić osiągniętych pozycji.
TYLKO U NAS! W specjalnym dodatku z okazji 72. rocznicy Powstania Warszawskiego wyjątkowy ŚPIEWNIK(nie)ZAKAZANYCH PIOSENEK! Kup już dziś najnowszy numer „wSieci” dostępny także w formie e-wydania na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Prezent w cenie pisma. Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/303121-po-pierwszym-sierpnia-refleksje-bardzo-subiektywne-zaden-proces-dziejacy-sie-w-spolecznej-swiadomosci-nie-bedzie-ciagnal-sie-w-nieskonczonosc?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
