W krakowskim parku Jordana odsłonięto popiersia Żołnierzy Wyklętych. "Przez dziesiątki lat wasza pamięć była wymazywana z naszej narodowej świadomości"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Dominik Kulaszewicz
fot. PAP/Dominik Kulaszewicz

Popiersia Żołnierzy Wyklętych - mjr. Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”, wybitnego dowódcy liniowego oraz sierż. Józefa Franczaka ps. „Lalek”, ostatniego partyzanta poległego w 1963 r. - zostały odsłonięte w niedzielę w parku im. dra H. Jordana w Krakowie.

Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podkreślił podczas uroczystości, że wolna Polska swoją niepodległość zawdzięcza „ofierze życia i krwi żołnierzy niezłomnych”. Jak mówił, wszyscy jesteśmy im winni wdzięczność, pamięć i najgłębszy szacunek.

Przez dziesiątki lat wasza pamięć była wymazywana z naszej narodowej świadomości. Nasze dzisiejsze spotkanie, fakt, że jest tu tak wielu młodych ludzi, młodych patriotów to jest dowód na wasze zwycięstwo; przegraliście bitwę, straciliście życie, ale wygraliście wojnę, wygraliście historię, wygraliście pamięć, wygraliście Polskę

— mówił Gowin.

Pomniki „Zapory” i „Lalka” stanęły w Galerii Wielkich Polaków XX wieku w Parku Jordana wśród m.in. popiersi innych żołnierzy niezłomnych. W parku tym od blisko 120 lat trwa tradycja upamiętniania sławnych i wybitnych Polaków. Do tej pory zgromadzono ok. 40 podobizn.

Do tradycji jordanowskiej łączącej krzewienie kondycji fizycznej młodego pokolenia z wychowaniem w patriotycznym duchu nawiązał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości. Przesłanie odczytał prezydencki minister Wojciech Kolarski.

Jako Polak i krakowianin bardzo się cieszę z powrotu do zwyczaju upamiętniania wybitnych rodaków w Parku Jordana. Uważam za ważne i cenne, że wśród uwiecznionych coraz liczniejszą grupę stanowią uczestnicy podziemia antykomunistycznego

— napisał prezydent.

Jak pokreślił Duda, reżim komunistyczny chciał skazać żołnierzy niezłomnych na zapomnienie i wymazanie z narodowej historii. Przypomniał, że wielu z nich wciąż spoczywa w bezimiennych dołach śmierci.

Wierzę, że uda ich się odnaleźć - jest to wielkie zadanie, które suwerenna Rzeczpospolita ma obowiązek kontynuować

— podkreślił prezydent w liście.

Wolna Polska musi pamiętać i czcić ich heroiczną ofiarę, winniśmy dokładać wszelkich starań, by losy i czyny żołnierzy niezłomnych były coraz szerzej znane, zwłaszcza młodym Polakom (…). Dzięki tym pomnikom Park Jordana jest wciąż miejscem wzrastania fizycznego i duchowego. Niech tutaj formują się polskie serca i silne charaktery, zawsze gotowe, by służyć Polsce

— zaznaczył Duda.

Uroczystość w Parku Jordana z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” poprzedziła msza św. w Bazylice Mariackiej i  Marsz Pamięci, który przeszedł ulicami Krakowa. Marsz prowadziła orkiestra wojskowa i kompania honorowa Garnizonu Kraków. Wiele osób niosło transparenty z wizerunkami „Żołnierzy Wyklętych”, biało-czerwone chorągiewki i kwiaty.

Mly/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych