"Gazeta Wyborcza" wspomina komunistycznych aparatyczków. Primakow i Pożoga bohaterami dziennikarskich wspomnień

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Sławomir Cenckiewicz na swoim profilu na Facebooku zwraca uwagę na dziwne ruchy „Gazety Wyborczej”. Redaktorzy „organu Michnika” żegnają zmarłych, którzy odeszli w ostatnim czasie. Wśród nich są komunistyczni aparatczycy z PRL i ZSRR.

Dziś GW żegna tych co zmarli w ostatnim roku, ale żyją w naszych sercach… A wśród nich szef tajnych służb Federacji Rosyjskiej rodem z KGB - Jewgienij Primakow! Docenią to w „określonych” gremiach…

— pisze Cenckiewicz i wkleja zdjęcie „pożegnania” komunistycznego agenta.

Na tym jednak „Wyborcza” nie kończy. Po Primakowie wspomina gen. Władysława Pożogę, szefa komunistycznego wywiadu.

Po moim wpisie na temat Primakowa, którego w sercu mają pogrążeni w żałobie redaktorzy GW, niektórzy pisali o tym z niedowierzaniem lub snuli hipotezy o wypadku przy pracy. Otóż chciałem zauważyć, że dla pełnego obrazu GW żegnała też podwładnego Moskwy i współkreatora Magdalenki oraz III RP - gen. Władysława Pożogę…

mly/facebook.com/

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych