Trzydziesty trzeci dzień Powstania. Niemy z Grupy Bojowej „Reinefarth” opanowują powstańcze szpitale. Rozpoczynają się masowe mordy i gwałty

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wikipedia.org
Fot. wikipedia.org

2 września, Niemcy nadal atakują Stare Miasto. W nocy z 1 na 2 września pociski czołgowe niszczą kolumnę Zygmunta. W ciągu dnia siły podległe gen. Reinefarthowi stopniowo obsadzają zburzoną dzielnicę, opuszczoną przez Powstańców. Rozpoczynają się masowe mordy i gwałty. W ręce wroga dostaje się ok. 35 tys. ludzi.

We wczesnych godzinach porannych opuszczone przez obrońców ruiny Starówki zajmują oddziały Grupy Bojowej „Reinefarth”. W ich ręce wpadają powstańcze szpitale, w których przebywało wciąż blisko 1500 ciężko rannych żołnierzy (niezdolnych do ewakuacji kanałami) oraz część opiekującego się nimi personelu medycznego. Po kilku godzinach Niemcy przystępują do likwidacji polskich szpitali i punktów sanitarnych. Setki rannych zastrzelono lub spalono żywcem w szpitalach .

Grupa gen. Rohra przypuszcza generalny szturm na Sadybę, opanowując ją ok. południa. Oddziały powstańcze ponoszą dotkliwe straty. Nieprzyjaciel dokonuje masowych mordów ludności cywilnej. Zajęcie Sadyby otwiera Niemcom dostęp od południa do dwóch ważnych arterii Dolnego Mokotowa – ulic Czerniakowskiej i Belwederskiej. Obrońcy Sielec znajdują się w bardzo trudnym położeniu. Nieprzyjaciel prowadzi ostrzał artyleryjski i bombarduje Górny Mokotów. Szczególnie silnie ostrzeliwany jest rejon Puławskiej, w pobliżu Odyńca i Tynieckiej.

Trwają naloty na Śródmieście. Bomby rujnują m.in. kościół św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży i solidny gmach gimnazjum Królowej Jadwigi. Powstańcy niespodziewanie zdobywają gmach YMCA przy ul. Konopnickiej. Nieudany szturm na Uniwersytet jest ostatnią powstańczą próbą zdobycia tego bastionu, panującego nad Powiślem. Zagraża on stanowiskom oddziałów kpt. Cypriana Odorkiewicza „Krybara” w okolicach Sewerynowa, Bartoszewicza i Kopernika.

Na podstawie materiałów Muzeum Powstania Warszawskiego

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych