Historyk zwrócił uwagę, że najczęściej mówi się jedynie o głównej akcji na samej ul. Zamkowej - kiedy 40-50-osobowa grupa pod dowództwem Antoniego Hedy „Szarego” przeprowadziła szturm na bramę i po założeniu kolejnych ładunków wybuchowych wysadziła ją w powietrze, co utorowało drogę do wewnątrz budynku i umożliwiło otwieranie kolejnych cel.
Efektem akcji było uwolnienie ponad 350 więzionych. Podczas uwalniania nie było selekcji, uwalniano wszystkich, także drobnych przestępców. Jakaś grupa z nich wróciła dobrowolnie do więzienia
-– przypomniał Krawczyński.
Historyk zwrócił jednak uwagę, że więźniowie polityczni, którym groziła kara śmierci, często szukali schronienia w okolicy lub dołączali do podziemia.
Krawczyński podkreślił jeszcze jeden aspekt akcji.
Dla mieszkańców Kielc to było symboliczne, że w tak dużym mieście da się zrobić akcję, podczas której udaje się sparaliżować aparat PPR. To pokazało siłę podziemia
-– zaznaczył.
Tak jak co roku w wieczór poprzedzający rocznicową noc Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „Jodła” zaprezentowało mieszkańcom Kielc rekonstrukcję tamtych wydarzeń.
Dowodzony przez „Szarego” oddział Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość zaatakował więzienie przy ul. Zamkowej 5 w Kielcach w nocy z 4 na 5 sierpnia 1945 r. Uwolniono trzon uwięzionej przez UB i NKWD konspiracyjnej struktury okręgu, m.in. dowódcę II Dywizji Piechoty AK płk. Antoniego Żółkiewskiego „Lina”, który jednak tej samej nocy zmarł w wyniku wycieńczenia i ran odniesionych w czasie przesłuchań. Według danych Instytutu Pamięci Narodowej uwolniono wówczas ponad 350 osób.
Szturm na kieleckie więzienie poprzedzono upozorowanym atakiem na oddalony o 50 km Szydłowiec. Gdy stacjonujący w Kielcach żołnierze radzieccy, oddziały MO i UB podążali w stronę sfingowanej strzelaniny, partyzanci wkroczyli do miasta i uwolnili towarzyszy broni.
Zrzeszenie WiN było cywilno-wojskową organizacją antykomunistyczną żądającą m.in. przeprowadzenia w Polsce wolnych wyborów parlamentarnych poprzedzonych przywróceniem swobody zrzeszania się i wolności prasy.
Antoni Heda „Szary” (1916-2008) - uczestnik wojny obronnej 1939 r., żołnierz AK, więzień polityczny okresu stalinowskiego, kawaler orderów Virtuti Militari - po wojnie ukrywał się z żoną i dwiema córkami, pod różnymi nazwiskami. W 1948 r. został aresztowany i skazany na karę śmierci, zamienioną później na dożywocie. Wyszedł na wolność w 1956 r. Awans generalski otrzymał w 2006 r.
KL,PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Historyk zwrócił uwagę, że najczęściej mówi się jedynie o głównej akcji na samej ul. Zamkowej - kiedy 40-50-osobowa grupa pod dowództwem Antoniego Hedy „Szarego” przeprowadziła szturm na bramę i po założeniu kolejnych ładunków wybuchowych wysadziła ją w powietrze, co utorowało drogę do wewnątrz budynku i umożliwiło otwieranie kolejnych cel.
Efektem akcji było uwolnienie ponad 350 więzionych. Podczas uwalniania nie było selekcji, uwalniano wszystkich, także drobnych przestępców. Jakaś grupa z nich wróciła dobrowolnie do więzienia
-– przypomniał Krawczyński.
Historyk zwrócił jednak uwagę, że więźniowie polityczni, którym groziła kara śmierci, często szukali schronienia w okolicy lub dołączali do podziemia.
Krawczyński podkreślił jeszcze jeden aspekt akcji.
Dla mieszkańców Kielc to było symboliczne, że w tak dużym mieście da się zrobić akcję, podczas której udaje się sparaliżować aparat PPR. To pokazało siłę podziemia
-– zaznaczył.
Tak jak co roku w wieczór poprzedzający rocznicową noc Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej „Jodła” zaprezentowało mieszkańcom Kielc rekonstrukcję tamtych wydarzeń.
Dowodzony przez „Szarego” oddział Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość zaatakował więzienie przy ul. Zamkowej 5 w Kielcach w nocy z 4 na 5 sierpnia 1945 r. Uwolniono trzon uwięzionej przez UB i NKWD konspiracyjnej struktury okręgu, m.in. dowódcę II Dywizji Piechoty AK płk. Antoniego Żółkiewskiego „Lina”, który jednak tej samej nocy zmarł w wyniku wycieńczenia i ran odniesionych w czasie przesłuchań. Według danych Instytutu Pamięci Narodowej uwolniono wówczas ponad 350 osób.
Szturm na kieleckie więzienie poprzedzono upozorowanym atakiem na oddalony o 50 km Szydłowiec. Gdy stacjonujący w Kielcach żołnierze radzieccy, oddziały MO i UB podążali w stronę sfingowanej strzelaniny, partyzanci wkroczyli do miasta i uwolnili towarzyszy broni.
Zrzeszenie WiN było cywilno-wojskową organizacją antykomunistyczną żądającą m.in. przeprowadzenia w Polsce wolnych wyborów parlamentarnych poprzedzonych przywróceniem swobody zrzeszania się i wolności prasy.
Antoni Heda „Szary” (1916-2008) - uczestnik wojny obronnej 1939 r., żołnierz AK, więzień polityczny okresu stalinowskiego, kawaler orderów Virtuti Militari - po wojnie ukrywał się z żoną i dwiema córkami, pod różnymi nazwiskami. W 1948 r. został aresztowany i skazany na karę śmierci, zamienioną później na dożywocie. Wyszedł na wolność w 1956 r. Awans generalski otrzymał w 2006 r.
KL,PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/261401-rocznica-brawurowej-akcji-70-lat-temu-win-rozbilo-ubecki-areszt-to-pokazalo-sile-podziemia?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.