Mamy we Wrocławiu rondo Żołnierzy Wyklętych i chcemy żeby tam powstał pomnik

—mówi radny PiS z Wrocławia Marcin Krzyżanowski.

Wniosek w tej sprawie złożyli radni Prawa i Sprawiedliwości. Na ostatniej sesji rady miejskiej „za” był również prezydent Rafał Dutkiewicz - informuje Radio Wrocław.

Wrocław jest miejscem szczególnym i taki pomnik byłby zwieńczeniem starań o pamięć o Żołnierzach Wyklętych

—podkreślił Marcin Krzyżanowski.

Inicjator budowy pomnika Piotr Maryński postuluje powołanie Społecznej Rady Pomnika, która będzie mogła m.in. uczestniczyć w konkursie, który będzie rozpisany na projekt jego budowy.

Uważam, że powinien to być pomnik realistyczny, figuratywny, który przedstawia żołnierzy, czy też żołnierza. Postać powinna być umieszczona na cokole. Według mojej opinii mogłyby tam się znaleźć też odznaczenia, symbole poszczególnych organizacji zbrojnych, opis tych formacji. Chciałbym żeby to był pomnik przypominający wrocławski pomnik Bolesława Chrobrego

—mówił Maryński.

Wrocław jest miastem bardzo związanym z Żołnierzami Niezłomnymi. W latach 40. i 50. przyjeżdżało tu wielu ludzi, którzy uciekali przed komunistycznym terrorem z innych miejsc w kraju, aby właśnie w tym mieście i jego okolicach kontynuować działanie w podziemiu niepodległościowym.

Pomysłodawcy budowy pomnika w mieście podkreślają, że Wrocław powinien dołączyć do grona miast godnie upamiętniających Żołnierzy Niezłomnych.

ann/prw.pl/radiorodzina.pl