Zofia Kossak piętnowała te przypadłości, których nabawiliśmy się podczas niemieckiej okupacji. Kto po 70 latach nadal się ich nie pozbył?
Są w nas Polakach niektóre wady, nie dopuszczające, byśmy byli prawdziwie silnym narodem. Zwalczyć je staje się zagadnieniem równie ważnym jak zwalczenie wroga. Niektóre z nich: kłótliwość (wypominana jeszcze przez uczonego Araba wędrującego po Polsce za czasów Mieszka I), brak solidarności, niechęć do uznawa autorytetu, są znane i noszą nawet miano naszych wad narodowych. Obok nich, szerzą się i inne, pomniejsze, a równie szkodliwe. Pierwsza z nich to pochopność w rzucaniu lekkomyślnych oskarżeń, szafowanie słowem: zdrajca, łatwość, z jaką podobne oskarzenie jest uogólniane. (…)
Drugą cechą, stanowiącą tylko pozorne przeciwieństwo pierwszej, jest szybkie oswajanie się z lekko rzuconym najobrzydliwszym zarzutem. Łatwość przywyknięcia, zapomnienia. Dziś zdrajca godzien jest szubienicy, jutro, ot, niczego sobie człowiek. Kiedyś podobno pobłądził, ale ostatecznie po co mu to wypominać?…
Pierwsza wada wywołuje gorycz rozjątrzeń, przewlekłe, niesłusznie zadane rany, pozbawia społeczeństwo wielu sił pożytecznych – druga zapewnia najgorszym żywiołom bezkarność. Bezkarność jest klęską społeczna, jest rozkładem.
Nim się rzuci słowo „zdrajca”, trzeba sprawę rozważyć tak sumiennie, jakby się podpisywało wyrok śmierci. Bo to jest wyrok śmierci. Gdy raz ten wyrok zapada, nie wolno przebaczyć, nie wolno zapomnieć, nie wolno pozwolić się wzruszyć! (…)
To wszystko winno się zmienić. W Polsce dzisiejszej, jutrzejszej surowa rzetelność musi być ponad wszystko wywyższona, musi się stać fundamentem obrony Państwa. (…)
Jak długo jeszcze czekać trzeba na zwycięstwo? Wiadome to Bogu jednemu. Może krótko, może długo. Wytrzymamy. Prędzej czy później chwila ta nadejdzie. Dbajmy o to, aby ją witać w odrodzonym duchu uczciwej, mężnej narodowej pracy.
„Polska żyje” Biuletyn Informacyjny Obrońców Polski nr 30 [1940], Zofia Kossak, W Polsce Podziemnej, Warszawa 1999.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/225714-zofia-kossak-jak-dlugo-jeszcze-czekac-trzeba-na-zwyciestwo-wiadome-to-bogu-jednemu-moze-krotko-moze-dlugo-wytrzymamy