Odszedł ostatni Hubalczyk, wchm. Romuald "Roman" Rodziewicz. Cześć Jego pamięci!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Xenia Jacoby
fot. Xenia Jacoby

Śp. Romuald „Roman” Rodziewicz, Ostatni Hubalczyk, zmarł w piątek 24 października 2014 r. o godz. 4:20 nad ranem w Domu Opieki „Jasna Góra” w Huddersfield. Pogrzeb odbędzie się w czwartek, 6 listopada br., o godz. 13:30 w kościele polskim w Huddersfield. Następnie odbędzie się spotkanie w sali parafialnej w Huddersfield.

Ostatnie słowa jakie powiedział do mnie „Roman” podczas spotkania z nim w domu opieki w Huddersfield: „Po prostu chcieliśmy walczyć. Szukaliśmy walki a Niemcy szukali nas i w ten sposób ciągle potyczki były. Człowiek wtedy nie myślał, że może być ranny czy zabity czy coś. W ogóle takie myśli nie przychodziły do głowy. Jak tylko wojna zaczęła się, to pierwszy oddział do którego dołączyłem - to hubalowski oddział był… „

—mówi Xenia Jacoby z młodzieżowej organizacji Patriae Fidelis.

Według niej ostatni Hubalczyk odszedł do Pana na spotkanie ze swym Dowódcą Majorem Henrykiem Dobrzańskim, „Hubalem”

Drogi Romanie, wachmistrzu Wojska Polskiego - czuwaj z góry nad nami, potomkami walecznych synów polskiej ziemi, byśmy za Polskę szli do ostatniej kropli krwi

—mówi Jacoby.

Śp. Romuald „Roman” Rodziewicz urodził się w 1913 roku w Ławskim Brodzie na Wileńszczyźnie, ale dzieciństwo spędził w Mandżurii. Był synem Sybiraka.

Brał udział w Kampanii Wrześniowej jako podoficer w 102 Rezerwowym Pułku Ułanów, gdzie walczył pod dowództwem generała Wacława Przeździeckiego. Po zdobyciu przez Niemców Warszawy został żołnierzem oddziału legendarnego majora „Hubala”. W marcu 1940 roku awansował do stopnia wachmistrza kawalerii.

Wraz ze śmiercią Henryka Dobrzyńskiego „Hubala” zakończyła się walka jego oddziału. Wtedy „Roman” został instruktorem szkolenia w Związku Walki Zbrojnej. Od 1941 roku pracował dla wywiadu wojskowego, a od 1942 roku był żołnierzem Armii Krajowej.

Rok później, w sierpniu 1943 roku został aresztowany przez Niemców i wywieziony do Oświęcimia. Do końca wojny był niemieckim jeńcem. Po odzyskaniu wolności w 1945 roku, wstąpił do 2 Korpusu Polskiego. Z wojska odszedł w 1947 roku i zamieszkał w Anglii, gdzie dożył 101 lat.

tk/wikipedia

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych