"Wyborcza" obchodzi rocznicę bitwy pod Monte Cassino: "Milczymy o dziadkach z Wehrmachtu. Szkoda..." Co przygotujecie na rocznicę Rzezi Woli?

Fot. YouTube
Fot. YouTube

O pamięci dziarskich chłopców z „Gazety Wyborczej” można pisać naprawdę dużo. Polityka historyczna w wykonaniu pisma z Czerskiej zawsze idzie „pod prąd”: a to w Święto Niepodległości mamy pochwałę zaborów, a to przy okazji konfliktu o radzieckie pomniki - laurkę dla sowieckiego kata Suwalszczyzny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mamy dziękować Bogu za zabory. Takim hasłem czci „Wyborcza” rocznicę polskiej niepodległości. Nieznany naukowiec zamiast historycznego wykładu funduje nam ahistoryczną politgramotę

CZYTAJ WIĘCEJ: Prawdziwa gwiazda śmierci! „Wyborcza” murem w obronie sowieckich generałów, Wroński zgłasza się do pracy w rosyjskim MSZ? „Mamy wobec gen. Czerniachowskiego dług wdzięczności…”

Wyborcza” poszła tym tropem przy okazji 70. rocznicy bitwy pod Monte Cassino. Na Czerskiej uczczono ją w charakterystyczny dla tego środowiska sposób. Najpierw weekendowe wydanie pisma zastanawia się (z wiadomą odpowiedzią), czy można „modlić się na grobie zbrodniarza” - Heinza Reinehartha.

Na ratuszu zawiśnie tablica. Radni debatują, czy wyryć na niej nazwisko generała SS Heinza Reinefartha, czy tylko bezosobowy napis, że odpowiedzialny za stłumienie powstania warszawskiego był po wojnie burmistrzem Westerlandu

— pisze Bartosz T. Wieliński.

Po czym w poniedziałek relacja z obchodów rocznicy na Monte Cassino. I cóż w „Wyborczej”? Znów ubolewanie, że Donald Tusk zapomniał w swoim przemówieniu o walczących po stronie Wehrmachtu obywatelach RP.

Na szczęście temat „dziadków z Wehrmachtu” nie jest już tabu. Ale gdy świętuje się wojenne rocznice, pomija się ich milczeniem. Nie pasują do czarno-białych schematów, według których patrzymy na naszą przeszłość

— przekonuje „Wyborcza”.

A na koniec wzmianka o „hitlerowskich” (bo przecież nie niemieckich!) mundurach.

Jesteśmy ciekawi, co chłopcy z Czerskiej przygotują na rocznicę Rzezi Woli. Już niedługo 70. rocznica. Będzie tęsknota za dziadkami z Wehrmachtu? A może po prostu uczcijmy wspólnie, z taką samą czcią, oprawców i ofiary? Przecież, jak przekonujecie, „historia nie jest biało-czarna”.

wwr, „Gazeta Wyborcza”

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych