W kwietniu 1935 roku konsylium lekarzy z przybyłym z Wiednia prof. Karelem Frederickiem Wenckebachem stwierdziło u Józefa Piłsudskiego nie nadający się do operowania nowotwór złośliwy wątroby. W niedzielę 12 maja Marszałek dostaje kroplówkę. Stan zdrowia jest poważny - o godz. 10 lekarze odbywają naradę. Płk dr Antoni Stefanowski, ordynator Okręgowego Szpitala Wojskowego w Warszawie spotyka się z panią Piłsudską i informuje o beznadziejnym stanie zdrowia Marszałka.
Komendant szklistym i nieruchomym wzrokiem patrzy w przestrzeń jakby czynił przegląd obrazu swego bohaterskiego i tragicznego życia. (…) Jak gdyby z powiewem wiosennego wiatru życie uleciało na jego skrzydłach i na znak uczyniony po raz ostatni ręką Komendanta. Minuty ciągną się jedna za drugą… długie jak minione dziesiątki lat brzemienne historią… Odwracam głowę, na tarczy zegarka 8.45, koniec epoki związanej z życiem Wielkiego Człowieka
— zanotował w pamiętniku adiutant Piłsudskiego w Belwederze rotmistrz Aleksander Hrynkiewicz.
12 maja 1935 roku o godz. 20.54 lekarze, dr Mozołowski i dr Felicjan Tukanowicz stwierdzają zgon Marszałka. Do Belwederu przybywają prezydent RP Ignacy Mościcki, premier Sławek, marszałkowie Sejmu i Senatu.
ZOBACZ FRAGMENTY FILMU Z POGRZEBU MARSZAŁKA:
Marszałek znany był ze swojej stanowczości. Ci, którzy go znali twierdzą jednak, ze miał wspaniałe poczucie humoru. Zaprezentował je, kiedy poproszono go o zarejestrowanie jego głosu przy użyciu nowoczesnego sprzętu.
Stoję przed jakąś dziwaczna trąbą i myślę, że głos mój ma się oddzielić ode mnie i pójść gdzieś w świat beze mnie, jego właściciela. Zabawne pomysły mają ludzie. Doprawdy, trudno się nie śmiać z tej dziwnej sytuacji, w której nagle głos pana Piłsudskiego się znajdzie. Wyobrażam sobie te zabawną chwilę, gdy jakiś ananas korbą nakręci, rurkę naciśnie i jakaś trąba zamiast mnie gadać zacznie. Ciekawe. Chciałbym widzieć wtedy zebrane dzieci, do których trąba ludzkim głosem gada. A gdy pomyślę, że wśród tych dzieci nagle znaleźć się mogą moje własne, które na pewno pomyślą, że tatuś gdzieś za trąbą w chowanego się bawi. Pusty śmiech mię bierze, że ten mój biedny głos ode mnie oddzielony przestał nagle być moją własnością i należy już nie wiem, do kogo i nie wiem, do czego. Do trąby?
— dziwił się marszałek mówiąc właśnie do „trąby”.
POSŁUCHAJ CAŁEGO NAGRANIA:
Józef Klemens Piłsudski urodził się 5 grudnia 1867 w Zułowie, zmarł 12 maja 1935 w Warszawie. Był działaczem socjalistycznym i niepodległościowym, politykiem, Naczelnikiem Państwa w latach 1918–1922 i naczelnym wodzem Armii Polskiej od 11 listopada 1918, a także pierwszym marszałkiem Polski od 19 marca 1920.
źródło: interia.pl/wikipedia/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/195172-odwracam-glowe-na-tarczy-zegarka-845-koniec-epoki-zwiazanej-z-zyciem-wielkiego-czlowieka-79-lat-temu-odszedl-marszalek-jozef-pilsudski-zobacz-film-i-zdjecia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.