Rosja tradycyjnie obchodzi święto zakończenia II wojny światowej, zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. I znów będzie przekonywać, że ona była „wyzwolicielem”, niosła pokój i wolność w Europie. Skala zakłamania jest tym silniejsza im z bardziej oczywistym kłamstwem mamy do czynienia. Tu skala jest więc monstrualna…
Armia Czerwona, którą Rosja stawia za wzór swoim obywatelom oraz światu niosła śmierć, zniszczenie, zbrodnie, dławienie wolności i niszczenie człowieka. Nikogo nie wyzwoliła spod okupacji niemieckiej, a jedynie odbiła Niemcom tereny okupowane. Wcześniej, o czym Kreml chce zapomnieć, wspólnie z Niemcami Rosja rozpętała najtragiczniejszą z wojen w ostatnich dekadach.
Jednak zapewne w Moskwie nie o tym będzie mowa…
Centralnym punktem zakłamanego święta w Rosji będzie jak zwykle parada wojskowa. Przez Plac Czerwony przedefiluje 11 tysięcy żołnierzy, wszystkich formacji. Obok murów Kremla przejadą: czołgi, wozy opancerzone i samobieżne wyrzutnie rakiet. Łącznie 150 jednostek.
Paradę zamknie przelot: śmigłowców bojowych, myśliwców, bombowców oraz tankowców i latających centrów dowodzenia. W trakcie parady przewidziane jest przemówienie prezydenta Władimira Putina. Po uroczystościach w Moskwie, prezydent wraz z premierem Dmitrijem Miedwiediewem udadzą się na Krym.
Widząc, co dzieje się na Ukrainie, jak Rosja wciąga Europę w kolejną wojnę, nie sposób przejść bez emocji nad kolejnym fetowaniem zbrodniczej działalności rosyjskiego państwa.
saż
——————————————————————————————————
Przypominamy, że w naszym portalowym sklepie wSklepiku.pl, można jeszcze nabyć archiwalne numery miesięcznika „W Sieci Historii”!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/194776-postsowsiecka-machina-propagandowa-ruszyla-moskwa-szykuje-sie-na-rocznice-zakonczenia-ii-wojny