Sprzeczka Prokopa i Wellman na wizji

Od lat uchodzą za jedną z najsympatyczniejszych i najbardziej zgodnych telewizyjnych duetów. Wydawałoby się, że przez tyle lat wspólnej pracy poznali się jak "łyse konie" i są zaprzyjaźnieni również poza telewizyjnym studiem. Okazuje się jednak, że nawet tak zgrany telewizyjny duet ma gorsze dni i wtedy zaczyna iskrzyć. Poszło im o ... dietę.

W studiu "Dzień Dobry TVN" Agnieszka Jastrzębska opowiadała o modnej wśród gwiazd tzw. diecie pudełkowej. Polega ona na tym, że specjalne firmy cateringowe, każdego dnia dostarczają swoim klientom kilka pudełek ze specjalnie przygotowanymi dietetycznymi posiłkami. Nie je się nic, poza tymi posiłkami, poza tym zagonieni i przepracowani celebryci nie muszą sobie zaprzątać głowy planowaniem, zakupami i gotowaniem. Żyć nie umierać.

Dorota Wellman zażartowała, że jedynymi osobami z jej otoczenia, które stosują taką dietę są właśnie Jastrzębska i Prokop!

Te słowa nie tylko zaskoczyły ale wręcz rozwścieczyły Marcina Prokopa:

A kto cię upoważnił, żeby zdradzać nasze sekrety dietetyczne? -

pytał oburzony.

Wellman była wyraźnie zdezorientowana i zaskoczona jego reakcją.

Żona ci nie gotuje? -

zapytała żartobliwie Wellman.

A tobie mąż nie robi innych rzeczy? -

odgryzł się Marcin.

Czyżby Dorota Wellmman nadepnęła mu na odcisk pod tytułem: "Jestem super i cały czas dbam o to żeby być super".

ann/Dzień Dobry TVN