Odebrali Polce chore dziecko

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook/Polskie Stowarzyszenie Rodzice przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech
Fot. Facebook/Polskie Stowarzyszenie Rodzice przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech

Pozarządowa organizacja Jugendamt na podstawie fałszywego donosu siłą odebrała Magdalenie Filipiak (34 l.), Polce mieszkającej w Hamburgu, jej niepełnosprawną córeczkę Marię (7 l.) -

donosi "Fakt".

Organizacja za umieszczenie dziewczynki w ośrodku zamkniętym otrzymuje od rządu 20 tys. euro miesięcznie. Zrozpaczonej matce nie chciał pomóc nawet polski konsulat.

Marysia przyszła na świat jako wcześniak w klinice w Hamburgu. Na skutek błędów lekarskich dziewczynka jest w dużym stopniu upośledzona. Nie chodzi, ma problemy ze wzrokiem, je i oddycha przy pomocy rurki. Pani Magdalena włożyła dużo wysiłku w rehabilitację córki. W efekcie dziewczynka nauczyła się nawet grać na pianinie.

Ich życie zamieniło się w koszmar, gdy ktoś złożył fałszywy donos, że dziecko jest bite przez matkę. Aktywiści Jugendamtu siłą odebrali Magdalenie Filipiak córkę, a następnie umieścili ją w zamkniętym ośrodku. 7-latka zaczęła się cofać w rozwoju.

To straszne, moja córka już prawie nie mówi -

rozpacza pani Magdalena.

Cały czas trwa proces o 250 tys. euro odszkodowania za błędy lekarskie, które spowodowały upośledzenie Marysi. Według "Faktu" Jugendamt chciałby przejąć te pieniądze, dlatego nie chce dopuścić, aby dziewczynka kiedykolwiek się usamodzielniła.

Pomocy prawnej dziewczynce i jej matce udziela Polskie Stowarzyszenie Rodzice przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech.

Mamy nadzieje, że dziewczynka jak najszybciej wróci do swojej matki.

BR/fakt.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych