Olga Fibak nie rozpacza po rozwodzie z 23 lata od niej starszym Wojciechem Fibakiem. Jak donoszą plotkarskie media, była żona 61-letniego ex-tenisisty znalazła już nowego partnera. Jest od niej o 11 lat... młodszy.
"Na Żywo" informuje, że Olga już poznała nową bratnią duszę, dzięki której odnalazła nową pasję.
Ona dziś już nie chce kolekcjonować dzieł sztuki. Ma za to inną pasję, muzykę poważną. To dzięki niej poznała wybitnie uzdolnionego młodego pianistę Marka Brachę, u którego boku zapomniała o gehennie małżeństwa z Fibakiem. Marek koncertuje na całym świecie: Wenezuela, Japonia, Chiny, USA. Jego życie to ciągła podróż. Czy ta fascynacja przerodzi się w trwały związek? -
czytamy w tygodniku.
Miłość miłością, ale "pecunia non olet". Jak donosi "Super Express", Olga Fibak wywalczyła w sądzie alimenty w wysokości 10 tys. zł dla jej córki Niny.
Akurat w tym przypadku były tenisista nie powinien płakać. W końcu jego majątek jest szacowany na 150 mln dolarów.
gah/pomponik.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/98815-byla-fibaka-ma-nowego-faceta
