Związek aktora Tomasza Karolaka z matką jego dwójki dzieci wygląda jak kontrakt. On zarabia, ona zajmuje się domem. Na karierę Viola Kołakowska nie ma już czasu.
Po raz kolejny tutaj wychodzi podział między mną a Violą Kołakowską. Jestem tym, który przynosi mamuta do domu, czyli zarabiam i w ten sposób ogarniam rodzinę. Viola się poświęciła dzieciom, ale to jest tak, że ja codziennie spędzam czas z dziećmi – choć nie wiem, jakim cudem -
mówi Karolak w rozmowie z "Faktem".
Kołakowska mogłaby zająć się swoją karierą pod jednym warunkiem. Musiałaby zarabiać tyle ile jej partner.
To jest naprawdę bardzo ciekawa alternatywa. Jeśli Viola będzie zarabiać na tym poziomie co ja (śmiech), to byłoby super. Mamy przecież dwoje dzieci i trzeba to wszystko jakoś ogarnąć -
zaznacza Karolak.
Przypomnijmy, że aktor i matka jego dzieci (Leny i Leona) mieszkają osobno. Na razie nie zanosi się, żeby stworzyli wspólny dom.
Maciej Gąsiorowski/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/97862-karolak-przynosi-mamuta
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.