Koniec romansu Marcinkiewicza?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Tak jak przypuszczaliśmy, w ujawnionej przez Roberta Mazurka i Igora Zalewskiego, a rozpowiadanej rzekomo przez Romana Giertycha plotce, jest spore ziarno prawdy. Najprawdopodobniej Kazimierz Marcinkiewicz nie mieszka już z Isabel. Ale do pierwszej żony też nie wrócił.

Przypomnijmy - przed kilkoma dniami dziennikarze tygodnika "wSieci" w swojej satyrycznej rubryce napisali, że Marcinkiewicz rozstał się z Isabel i wrócił do żony.

Prasa kolorowa natychmiast złapała ten trop. Wyniki swojego śledztwa zaprezentował właśnie dziennik "Fakt" w artykule o dużo mówiącym tytule: "To już koniec bejbe! Love story Marcinkiewicza".

Dowiadujemy się niego, że były premier z Isabel "juz raczej nie mieszka", ale u pierwszej żony też go nikt nie widział, nawet miejscowy szewc.

Podobno Isabel tak zajęła się własnym biznesem, że na swojego Kazia nie ma już czasu. Ona mieszka na warszawskiej Ochocie, a on na Mokotowie w mieszkaniu, które kupił dla syna.

Jak dowiedział się "Fakt", Kazimierz Marcinkiewicz nie jest widywany również w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie zostawił żonę Marię i czwórkę dzieci.

Dawno go tu nie widziałem. Przychodzi tylko do mnie pani Maria -

opowiada Janusz Mielec, osiedlowy szewc.

Dziennik przypomina, że Isabel twierdziła w wywiadach, iż związek na odległość się nie sprawdza i ona jest tego najlepszym przykładem. Czyżby sygnalizowała w ten sposób zamiar zakończenia związku z Kazimierzem?

Prawdopodobnie małżeństwo byłego premiera i Isabel się skończyło. Plotki o rozwodzie mogą wkrótce stać się prawdą -

czytamy.

Wszystko wskazuje na to, że Kazimierz Marcinkiewicz został na lodzie. Czy czegoś go to nauczy? W końcu na naukę nigdy nie jest za późno...

BR/"Fakt"

Czytaj także: Marcinkiewicz wrócił do żony?

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych