Wystawianie swojego życia prywatnego na pokaz to w miarę łatwy i sprawdzony sposób na zarobienie pieniędzy. Tropem kobiet, które miały znanych mężów lub kochanków, a następnie to opisały, postanowiła pójść Mandaryna. To znaczy chciałaby, ale boi się Michała Wiśniewskiego.
Jak donosi "Fakt", piosenkarka napisała autobiografię, która zamiast do wydawcy trafiła do kosza. A podobno pracowała nad nią ponad pół roku i było w niej wiele pikantnych szczegółów z życia pary.
Marta uznała, że książka jest za ostra. Zaczęła się obawiać, że po premierze między nią a Michałem rozpocznie się prawdziwa wojna. A ona nie ma pieniędzy na sądzenie się z byłym mężem -
tłumaczy osoba z wydawnictwa.
Autobiografia Mandaryny pewnie i wylądowała w koszu, ale możemy się założyć, że jakaś kopia na pewno się uchowała. A książka prędzej czy później i tak się ukaże. Nie ma to jak zbadać teren i zręcznie podgrzać atmosferę...
BR/"Fakt"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/95053-autobiografia-mandaryny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.