Miał odebrać dzieci

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Śmierć Philipa Seymoura Hoffmana jest dla wszystkich wielkim szokiem. Aktor przegrał z nałogiem narkotykowym.

Laureat Oscara za film "Capote" był uzależniony od heroiny i alkoholu. Przez 23 lata był czysty. Do tego, że był narkomanem przyznał się w 2006 roku.

To było wszystko, na czym mogłem położyć ręce... Bardzo to lubiłem -

powiedział aktor w programie "60 minut".

Niestety w 2012 roku wrócił do nałogu. Nie pomógł nawet odwyk, który przeszedł w maju 2013 roku.

Ostatnio Philip Seymour Hoffman wydawał się zdrowy i szczęśliwy. Nic nie zapowiadało tragedii - mówili jego znajomi.

Praktycznie nie pił alkoholu. Wyglądał świetnie i przede wszystkim zdrowo -

cytują ich słowa amerykańskie media.

Hoffman miał dla kogo żyć. Od 15 lat związany był z projektantką kostiumów Mimi O'Donnell, z którą miał syna Coopera (11 l.) i dwie córki - Tallulah (8 l.) i Willę (6 l.).

Dzieci miał odebrać w sobotę o 21.00. Niestety się po nie nie zjawił. Zaniepokoiło to jego asystenta, który pojechał w niedzielę rano do jego apartamentu na Manhattanie.

Mężczyzna znalazł ciało Philipa Seymoura Hoffmana w łazience. Aktor miał na sobie tylko bokserki, a na lewym ramieniu wbitą w igłę.

Policja znalazła 10 kopert, w tym dwie z heroiną. Reszta była prawdopodobnie pusta. Na jednej z kopert widniał napis "Ace of Spades", a na innej symbol asa kier. Takie oznaczenia symbolizują często handlarzy heroiną -

informuje portal tmz.com.

Niepokojący sygnał mógł dać jego ostatni wywiad, którego udzielił PopStop TV News podczas Festiwalu Filmowym w Sundance.

Philip Seymour Hoffman mówił w nim o samotności i o tym, co go łączy z postacią, w którą się wcielił w filmie "Most Wanted Man". W filmie obok niego mają wystąpić także: Rachel McAdams, Robin Wright, Willem Dafoe i Daniel Bruhl.

Podobno Philip Seymour Hoffman w tym tygodniu miał zgłosić się na kolejny odwyk.

Maciej Gąsiorowski/tmz.com

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych