Milionerka Susan Boyle, której majątek wyceniany jest na ok. 20 mln funtów zgłosiła się do pracy w niepełnym wymiarze godzin, jako kasjerka u bukmachera Ladbrokes w szkockim Blackburn (32 km na zachód od Edynburga).
Jak donosi tabloid "Sun on Sunday", 52-letnia Boyle znalazła ogłoszenie i osobiście poszła na rozmowę z menedżerem, który oniemiał z szoku. Podczas ok. 5-minutowej rozmowy powiedziano jej, że musi zgłosić się przez internet.
Obdarzona niezwykłym głosem, którym podbiła miliony ludzi w świecie, Boyle gotowa jest pracować za ustawową stawkę minimum 6 funtów za godzinę. Przy jej poziomie dochodów oznacza to, że dodatkowy przychód zostanie w całości wchłonięty przez podatek.
Boyle mówi, że nie chodzi jej o pieniądze, lecz o to, żeby mieć kontakt z ludźmi, ponieważ chce się czuć częścią lokalnej społeczności. Plusem jest także to, że potencjalne miejsce pracy usytuowane jest w bliskiej odległości od jej mieszkania.
O pracę u Ladbrokesa starała się zanim w 2009 r. odkryto ją, jako muzyczną indywidualność w telewizyjnym programie "Mam talent".
Ponieważ sławę osiągnęła w dojrzałym wieku 48 lat, nigdy nie przewróciło się jej w głowie i pozostała osobą bardzo skromną. Nie ma też kompleksów z tego powodu, że jej uroda nie dorównuje standardom show-biznesu.
Susan Boyle niedawno przyznała się, że cierpi na zespół Aspergera. Jak widać piosenkarka nie zamierza użalać się nad sobą i na przekór chorobie chce wciąż podejmować nowe wyzwania.
AC/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/93596-susan-boyle-zostanie-kasjerka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
