Obama się rozwodzi?

Skandal w Białym Domu! Plotkarski amerykański tygodnik "National Enquirer" poinformował, że Michelle i Barack Obama się rozwodzą. Głównym powodem są dwie małżeńskie zdrady prezydenta USA. Rozwód planowany jest na 2016 r.

Jak donosi tygodnik, rozwodu domaga się Pierwsza Dama USA. I choć Obamowie swoje małżeńskie problemy starają się ukryć przed światem, wiadomo już, że powodem rozpadu trwającego 21 lat małżeństwa są przynajmniej dwie zdrady Baracka tuszowane przez Secret Service. Ponoć małżonkowie już nawet nie sypiają ze sobą.

Michelle wpadła we wściekłość, gdy się dowiedziała, że ochroniarze prezydenta dwa razy tuszowali jego zdrady. To ponoć dlatego nie chciała z mężem wracać z Hawajów, gdzie wspólnie spędzali święta i Nowy Rok -

twierdzi informator gazety.

Opisuje też okoliczności, w jakich miało dojść do złamania przysięgi małżeńskiej przez przywódcę USA.

Michelle dowiedziała się, że Obamę przyłapano z kobietą w sytuacji, która została ukryta. Agent ochrony widział też prezydenta w "kompromitującej pozycji" z inną kobietą – w dniu, gdy Michelle nie było w mieście! Barack zaklinał Michelle, by nie wierzyła w te opowieści, powtarzał, że to bajki. Ale ona miała dość. Zdecydowała, że nie wraca z nim do Waszyngtonu -

opowiada informator.

Według gazety Michelle poświęci się dla dobra prezydentury męża i będzie z nim do 2016 r. To jednak nie zmienia faktu, że małżeństwo Obamów wisi na włosku.

Pogłoski o tym, że w rodzinie Obamów nie dzieje się najlepiej, pojawiały się już wcześniej. Były one wzmacniane niefrasobliwością Baracka, który nawet na pogrzebie Nelsona Mandeli, w obecności żony, nie mógł się powstrzymać od flirtowania i robienia sobie "słit foci" z piękną premier Danii Helle Thorning-Schmidt.

Barack Obama ma jeszcze dwa lata na to, żeby powalczyć o swoje małżeństwo. Jeśli będzie się wystarczająco starał, być może żona, z którą ma dwie nastoletnie córki, wybaczy mu jego niewierność.

BR/National Enquirer