Czuje się w pełni kobietą

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Kamilla Baar po urodzeniu syna, poczuła co jest najważniejsze w życiu. Aktorka opowiedziała o tym w magazynie "Gala".

Odtwórczyni Hany Goldberg z "Na dobre i na złe" wreszcie jest szczęśliwa. Kamilla po tym jak na świecie pojawił się Bruno zrozumiała, co jest w życiu najważniejsze.

Zanim zostałam matką, wszystko we mnie tkwiło potencjalnie. Czułam siebie, swoje możliwości, osobowość, ale nie mogło to jakoś nabrać rozpędu. Dziś wiem: żeby się spełnić, musiałam urodzić dziecko. Narodziny syna dały mi spełnienie. Wszystko się poukładało, stworzyła się naturalna gradacja wartości - tego co ważne, bardzo ważne, najważniejsze, i tego, co nie ma znaczenia. Okres ciąży i późniejszy czas w domu z Brunem był mi potrzebny, żebym się sobie przyjrzała, dostrzegła zmiany. Nie myślę, że jestem kimś innym, niż byłam wcześniej, ale dopiero teraz jestem sobą. W pełni kobietą -

wyznała aktorka w "Gali".

Przypomnijmy, że Kamilla Baar jest rozwódką (była żoną aktora Wojciecha Solarza). Syna Bruna (3 l.) ma z aktualnym partnerem Wojciechem Błachem ("Plebania").

Maciej Gąsiorowski

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych