Justyna Kurowska (33 l.) 10 lat po wielkim sukcesie zmaga się z ciężką chorobą. Modelka, która wygrała show "Kawaler do wzięcia", ma zanik mięśni, a dokładnie ataksję móżdżkowo-rdzeniową.

Justyna choruje od 7 lat. W 2012 roku przeszła przeszczep komórek macierzystych w Chinach. Od tego czasu media nie interesowały się, co dalej się z nią dzieje.

Ataksja móżdżkowo-rdzeniowa to nieuleczalna choroba, która bardzo szybko postępuje. Justynie Kurowskiej grozi kalectwo. W 2011 roku, gdy gościła w "Dzień Dobry TVN", miała problemy z chodzeniem i mówieniem.

Zanik mięśni jest w jej rodzinie chorobą dziedziczną. Ojciec Justyny zmarł właśnie na ataksję rdzeniową-móżdżkową. Na to samo schorzenie cierpi też siostra.

Była modelka utrzymuje się ze skromnej renty.

Maciej Gąsiorowski/Fakt