Mikołaj Krawczyk nie odwiedził swoich synów w święta Bożego Narodzenia.
Aktor pod koniec 2013 roku wywalczył w sądzie prawo do częstszego odwiedzania dzieci, jednak jak widać niezbyt z tego prawa korzysta.
Po wielomiesięcznej batalii o maluchy on i Aneta pozostają w chłodnych stosunkach. Myślę, że Mikołaj nie miał odwagi przestąpić progu mieszkania matki swoich synów. Spotka się z nimi w Nowym Roku -
mówi magazynowi "Na żywo" znajoma Krawczyka.
Brak odwiedzin to nie jedyny zarzut wobec aktora. Mikołaj także nie płaci ustalonych alimentów.
Mikołaj twierdzi, że jest bezrobotny, więc nie płaci na synów kwoty zabezpieczonej prawnie. Przesyła na nie symboliczne grosze. Aneta na razie jest skazana na to, by samotnie zarabiać na siebie i synów, a w dzisiejszych czasach to wyzwanie -
dodaje informatorka tygodnika.
Przypomnijmy, że dzieci Krawczyka i Zając - bliźniaki Michał i Robert (3 l.), wymagają specjalnej opieki. Rozwijają się wolniej niż ich rówieśnicy.
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/90981-nie-widzial-dzieci-w-swieta