Poszła na wojnę z tabloidem

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Doda bardzo mocno zareagowała na publikację "Faktu". Zarzuciła dziennikarzom manipulację.

Piosenkarka jakiś czas temu udzieliła tabloidowi wywiadu, w którym opowiadała o nowej płycie. Według "Faktu" Rabczewska miała przyznać się w rozmowie, że nikt nie czeka na jej płytę.

Nikt nie czeka na nią jak więzień na wolność -

powiedziała Doda.

Po publikacji, piosenkarka zarzuciła "Faktowi" manipulację.

Gazetka "Gwiazdy", dodatek do Faktu, po raz kolejny "uzyskała" ekskluzywną wypowiedź Dody. Tak ekskluzywną, że nawet sama Artystka dowiedziała się o niej z mediów. Gratulujemy fantazji i heroicznej próby wygrania w rankingu "Najgłupsza Plotka Roku" już na początku 2014 jak nazwać dziennikarzy, którzy sami tworzą wypowiedzi gwiazd? Czekamy na Wasze propozycje! Oraz na kolejne "wywiady" z Dodą, Artystka chętnie pozna swoje zdanie na kilka innych tematów -

napisał management Dody.

"Fakt" od razu odpowiedział Piosenkarce. Na swojej stronie internetowej umieścił materiał audio z rozmowy z Dodą.

Na ripostę artystki nie trzeba było długo czekać.

Bardzo się cieszymy, że tabloid tak szybko odpowiedział na naszą prowokację i opublikował nagranie, o które nam chodziło teraz sami możecie posłuchać, jak dziennikarze faktu potrafią zmienić charakter żartobliwej wypowiedzi i napocić się nad "delikatnie" zmanipulowanym artykułem, nie mniej niż nad zatajaniem swojej redakcji, ilekroć proszą o parę słów. Enjoy -

napisała na Facebooku Doda.

To nie był jednak koniec. Dorota Rabczewska w związku z całym zamieszaniem, pochwaliła się bluzą, którą stworzyła z tej okazji.

Hahahaha! szkoda, że nie widzicie min ludzi - czytamy pod zdjęciem.

Na bluzie Dody widnieje napis:

Jak to?! Nie czekasz na moją płytę jak więzień na wolność?!

Maciej Gąsiorowski

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.