Amerykański gwiazdor kina akcji Steven Seagal poinformował o swoich poważnych politycznych zamiarach. Aktor opowiadał o nowym reality show, które kręci w stanie Arizona i przy okazji wspomniał o tym, że chciałby zostać gubernatorem tego stanu.
Plany wyglądają poważnie, bo amerykański gwiazdor kina akcji poinformował o nich w wywiadzie dla telewizyjnego kanału KNXV-TV, zapowiadającego jego nowe reality-show: "Strażnik porządku Steven Seagal: Okręg Maricopa".
Zdjęcia do serii epizodów odbywają się właśnie w Arizonie. 61-letni aktor zapowiedział, że jeśli ostatecznie zdecyduje się wystartować w wyborach i wygra je, najważniejszym jego zadaniem będzie rozwiązanie kwestii ochrony amerykańskich granic i tworzenie miejsc pracy. Ten pierwszy problem jest mu dobrze znany, gdyż pracował jako pomocnik szeryfa w Teksasie, Nowym Meksyku i Luizjanie, koło zewnętrznych granic USA.
Być może aktor ma zamiar powtórzyć osiągnięcia swojego kolegi po fachu - Arnolda Schwarzeneggera, który w przedterminowych wyborach w październiku 2003 roku został gubernatorem Kalifornii. W listopadzie 2006 roku był wybrany na drugą kadencję.
Steven Seagal do tej pory znany jest z filmów takich jak: "Nico", "Wygrać ze śmiercią", "Na zabójczej ziemi" i "Maczeta".
AP/IAR
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/90155-zamienia-kino-na-fotel-gubernatora
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.