W wieczornym programie "Tak czy nie" lider Ich Troje dyskutował o hicie ostatnich tygodni. Nie chodziło jednak o jego "Filiżankę", a o "My Słowianie" Donatana i Cleo. Jego adwersarzem był Tomasz Terlikowski.

Agnieszka Gozdyra z Polsat News pytała swoich gości, czy teledysk do przeboju nawiązuje do satanizmu.

Michał Wiśniewski chwalił klip za pokazanie folkloru i pięknych dziewczyn z Polski.

Jest to zrobione wyjątkowo delikatnie. (...) Nie jest wulgarny, nie nawiązuje do satanizmu -

mówił.

Wtórował mu w tym Terlikowski.

Akurat w nim satanizmu nie widzę -

wyznał.

Katolicki publicysta miał jednak do teledysku "My Słowianie" spore zastrzeżenia.

Zabrzmię jak feministka. (...) Kobieta została tam absolutnie uprzedmiotowiona, sprowadzona wyłącznie do biustu -

twierdził.

Tomasz Terlikowski odniósł się także do tego, że Donatan podpisuje się ostatnio jako Don Szatan.

Osoba wierząca wie, że szatan nie ma poczucia humoru -

mówił.

Michał Wiśniewski przyznał też, że jego uczucia religijne (?1?) obraża Adam Darski.

Jest wiele rzeczy, których mi się bardzo nie podoba. Zdaję sobie sprawę, że pan Adam Darski jest być może niezwykle sympatycznym facetem, nie wiem nie znam go. Ale chyba nie chcę go poznać, bo te rzeczy, które on robi są dla mnie w pewien sposób wulgarne, obrażają mnie jako chrześcijanina. Jeżeli pani Nieznalska powiesiła i uważała za sztukę, pokazanie gołego członka na krzyżu, podświetlonego. Do mnie nie przemawia. Ja nie chce mieć z taką sztuką nic wspólnego -

mówił.

Pytany był także o to, czy artyście wszystko wolno.

To nie jest problem, żebym ja będąc teraz na żywo w telewizji się rozebrał i oglądalność nam wzrośnie, jutro filmik na YouTubie będzie miał 50 milionów. Mimo tego, że pewnie nie mam tam co pokazać. (...) Przyciągnąć uwagę, to każdy potrafi -

ironizował.

Wiśniewski ekspertem od sztuki? Świat się kończy! Myśleliśmy, że po "Filiżance" nikt, nigdy nie nazwie już tego gościa artystą. Myliliśmy się.

"Badziew" o piciu kawy

Maciej Gąsiorowski