Życie seksualne naszej "eksportowej" piękności Joanny Krupy od dawna było pożywką dla tabloidów. Mówiło się o tym, że modelka narzeka na atmosferę panującą w łożu, jakie dzieli ze swoim mężem - Amerykaninem Romainem Zago.
Reporterka portalu nocoty.pl poprosiła o komentarz w tej sprawie samą zainteresowaną.
Każdy człowiek ma jakieś problemy. Ale niech sobie mówią! Prasa zawsze zrobi "big deal" z czegoś -
powiedziała Krupa.
Piękna Joanna przyznała, że wspomniane wypowiedzi sprawiły, że nawet jej przyjaciele pokusili się o większą odwagę w rozmowach na tematy intymne.
Teraz nawet znajomi do mnie podchodzą i mówią: "Wiesz co, nawet my nie mamy tego tak często, jak byśmy chcieli" -
mówi modelka.
Sama Krupa nie widzi w swojej szczerości niczego zaskakującego. Nie sprawia osoby zawstydzonej własnymi wypowiedziami.
Jestem bardzo otwarta i mówię prawdę. Ja nie udaję, że moje życie jest nie wiadomo jak wspaniałe, że wszystko jest "perfect". Niektórzy mnie kochają, niektórzy mnie nie kochają, ale jestem sobą i mówię to, co jest prawdą. Nie udaję kogoś kim nie jestem -
mówi z rozbrajającą szczerością Joanna.
Okazuje się jednak, że jej życie seksualne uległo zmianie i już nie narzeka na swojego męża. Na pytanie, czy małżonkowie pracują nad poprawą pożycia, Krupa odpowiedziała zdecydowanie:
Tak, regularnie pracujemy nad tym. Jest dużo lepiej niż było -
puentuje modelka.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/85941-krupa-o-ozieblosci-meza
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.