Kubica: "Grałem w drużynie osiedlowej"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.Facebook/Robert Kubica
Fot.Facebook/Robert Kubica

Co jest tajemnicą świetnych wyników Roberta Kubicy? Polski rajdowiec spotkał się z młodymi piłkarzami. Radził im, co mają robić, aby w przyszłości mogli osiągnąć sukces. Nie tylko w sporcie. "Jak będziecie świetnymi piłkarzami, to dziewczyny będą same za wami biegały" - żartował.

Przy okazji spotkania w PGE Arenie w Gdańsku Kubica sporo opowiadał o swojej młodości.

Piłka musi być waszą pasją, tak jak moją były zawsze samochody. Kiedy miałem 17 lat, mieszkałem nad warsztatem, rozmawiałem z mechanikami, jeździłem skuterem po części, budziłem się rano tylko z jedną z myślą, żeby jeździć samochodem

-wspominał.

Równocześnie zachęcał do ciężkiej pracy, która wcześniej czy później przyniesie efekty.

Nie wystarczy być utalentowanym, bez pracy nawet największy talent na świecie będzie niczym. Nie można poddawać się, kiedy nie idzie trzeba zacisnąć zęby, zdawać sobie sprawę z tego, ile potrzeba czasu i wyrzeczeń. Nie rezygnujcie tylko z nauki, jak ja

-przestrzegał tegoroczny mistrz świata w klasie WRC 2.

Kubica opowiadał również o swoich doświadczeniach z piłką nożną.

Niestety, albo „stety”, nie byłem w tym zbyt dobry. W polu byli lepsi ode mnie, chciałem być bramkarzem, ale byłem dosyć mały. Grałem w drużynie osiedlowej, to był sposób na spędzanie wolnego czasu. W pewnym momencie piłka zeszła na bok i dobrze, bo nigdy nie byłbym tak dobrym piłkarzem jak kierowcą.

Jak widać, wybór takiej drogi życiowej okazał się strzałem w dziesiątkę...

BR/"Fakt"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych