Znany rockman pedofilem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook/Lostprophets
Fot. Facebook/Lostprophets

Eks-lider popularnego zespołu rockowego z Walii, Lostprophets, przyznał się do ciągu przestępstw seksualnych, w tym próby gwałtu na małym dziecku.

36-letni Ian Watkins przyznał się do 11 zarzutów, w tym dotykania w intymnych miejscach rocznego dziecka i nakłaniania jednej z fanek do molestowania własnego niemowlaka podczas rozmowy na czacie! To nie wszystko. Na komputerze muzyka znaleziono filmy z dziecięcą pornografią. Oskarżony przyznał także, że planował wykorzystać seksualnie małe dziecko.

Zaprzeczył jednak, by do takiego czynu doszło, bo jak wytłumaczył – był wtedy pod wpływem narkotyków.

Na ławie oskarżonych zasiadły także dwie kobiety, które zezwoliły Watkinsowi na wykorzystywanie ich dzieci. Mężczyzna planował również narkotyzowanie nieletnich.

Jednym z dowodów w sprawie była korespondencja smsowa między byłym członkiem Lostprophets i jego groupies.

Jeśli należysz do mnie, to twoje dziecko też –

pisał Watkins.

Ona musi wiedzieć, że mama i tata jej nie kochają –

widniał podpis pod zdjęciem małej dziewczynki, wysłanym do wokalisty.

To najbardziej szokujące i wstrząsające dowody, jakie kiedykolwiek widziałem –

wyznaje nadinspektor Peter Doyle.

Detektyw nie ma złudzeń, że kariera rockmana wzbudziła w muzyku jeszcze większe poczucie bezkarności:

Nie ma wątpliwości, że Ian Watkins chciał wykorzystać swój status gwiazdy do nadużyć na małych dzieciach.

Policja dodaje, że śledztwo w sprawie Watkinsa jeszcze się nie zakończyło. Funkcjonariusze podejrzewają, że ofiar mogło być znacznie więcej.

AC/Metro.co.uk

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych