Aktorka Kim Basinger wsparła Amerykańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Zrobiła to użyczając swojego głosu we wstrząsającym dokumencie, który pokazuje straszny los psów w laboratorium stomatologii kosmetycznej uczelni Georgia Regents University (GRU).
Nazywam się Kim Basinger. Jestem tu, by poprosić o waszą pomoc w imieniu zwierząt, które trafiły do laboratorium Georgia Regents University (GRU)
-mówi w filmie.
Psy takie jak Shy Guy (Nieśmiały Facet) mogły być domowymi pupilami. Poddane zostały jednak bolesnym eksperymentom dentystycznym. Wyrywano im zęby i wszczepiano nowe. To bardzo bolesna procedura. Spójrzcie tylko w te oczy. To tylko mały urywek tego, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami GRU. Te psy są zabijane dla niewielkiej próbki ich kości szczękowej. Co roku w amerykańskich laboratoriach przeprowadza się eksperymenty na 65 tysiącach takich właśnie psów. Zacznijmy je chronić przed pozbawionymi sumienia handlarzami i niepotrzebnym cierpieniem.
-zaapelowała Kim Basinger.
Jak widać, grono obrońców praw zwierząt powiększa się o kolejne seksbomby z lat 90. Wcześniej dała o sobie znać Pamela Anderson, a teraz Kim Basinger. Która doświadczona piękność będzie następna?
BR/nocoty.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/84062-kim-basinger-w-obronie-zwierzat
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.