Bycie z dzieckiem to żadna atrakcja

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Ja Fryta from Strzegom/flickr.com/CC/Wikimedia Commons
Fot. Ja Fryta from Strzegom/flickr.com/CC/Wikimedia Commons

Maryla Rodowicz powiedziała na spotkaniu promocyjnym swojej książki, że Hanna Bakuła nie zgodziłaby się z jej konserwatywnym podejściem do tradycyjnego podziału ról między kobietami a mężczyznami. Malarka przyznaje, że rzeczywiście jej poglądy są przeciwieństwem konserwatywnej wizji świata.

Co więcej, Bakuła wbiła solidną szpilę w plecy swojej znajomej, sugerując hipokryzję.

Ona nigdy nie zrezygnowała z grama swojej kariery na rzecz dzieci i słusznie zrobiła. (...) Dzięki swoim fajnym i zamożnym mężom, ona mogła sobie te piosenki śpiewać. Wydaje mi się, że to jest takie gadanie, bo gdyby jej powiedzieć, że teraz będzie się zajmowała domem i nie będzie śpiewała, ponieważ mąż robi karierę i to on będzie ją utrzymywał, to pomyślałaby, że ktoś zwariował. Więc nawoływanie młodych, inteligentnych, rozwijających się zawodowo kobiet, żeby zajmowały się rodziną, jest zupełnym idiotyzmem. Mają się zajmować sobą i zarobić na to, żeby ktoś te dzieci wychował -

mówi w wywiadzie dla dziennika.pl malarka.

Malarka twierdzi, że sama nie ma dzieci, ponieważ nie zajmuje jej opiekowanie się kimś, kto jest od niej "sto razy głupszy".

Co z tego, że ktoś sobie urodzi dziecko i uważa, że ono jest jakieś niesamowite. Dziecko jak dziecko. Jakby zapytać kogoś innego, to by powiedział, że to jest jakiś potworny bachor -

mówi Bakuła.

Artystka podkreśla, że nie ma dzieci "z czystego rozumu".

To nie jest tak, że Bóg da dziecko to da i na dziecko. Nieprawda. Na dziecko trzeba zarobić. I Maryla mogła na swoje dzieci zarobić, bo od pierwszej sekundy, kiedy wystąpiła, zawsze zarabiała nadzwyczajnie. Ona nigdy nie była biedną piosenkarką śpiewającą w metrze. Także jej porady, żeby kobiety spędzały czas z dziećmi to jest XIX wiek -

grzmi, wyraźnie wzburzona, malarka.

Bakuła przyznaje, że jest feministką, pod warunkiem, że założymy, iż feministki i feminiści są ludźmi, którzy "szanują kobiety i przyznają im równe prawa, nie lepsze, ale równe i uważają, że powinny one tak samo zarabiać i mieć takie same możliwości w życiu oraz taką samą decyzyjność, jak mężczyźni". Nie wszystkich to jednak dotyczy w terminologii Bakuły...

Poza oczywiście jakimiś PiSowskimi potworami. Kobieta ma prawo decydować o sobie, bo jest 50-cioma procentami społeczeństwa. U nas jest straszliwy antyfeminizm i prawa kobiet są szargane. Chociażby te głupie komplementy, głaskania, ta prostytucja na lewo wkładana za wycieraczki samochodów. Kobiety powinny się za to wziąć -

mówi Bakuła.

Malarka podkreśla, że kobiety, które deklarują, że poświęciły swoje kariery dla dzieci, tak naprawdę tego nie zrobiły, ponieważ "bycie z dzieckiem nie jest żadną atrakcją".

Niech Pani spyta jakąś matkę. Jaką atrakcją jest bycie z wrzeszczącym dzieckiem, jeszcze źle wychowanym? Żadną, nawet dla matki. Tylko po prostu teraz zrobiła się jakaś psychoza, że to dziecko jest takie ważne i trzeba wszystko rzucić i się nim zajmować. Nieprawda. Dopiero niedawno zrobiło się tak, że cały świat kręci się wokół dzieci. Ja jak idę do znajomych, to nie wchodzę do pokoju dzieci z papierosem, natomiast one wchodzą do pokoju dorosłych, wdrapują się na stół i strącają jedzenie. Ja jestem oburzona na współczesne wychowanie dzieci -

grzmi Bakuła.

Nasza wszechwiedząca malarka, która rzuca na lewo i prawo swoje werdykty, nie omieszkała również skomentować kwestii skandali obyczajowych z udziałem duchownych, które w ostatnim czasie były bardzo mocno nagłaśniane w mediach. Okazuje się, że i w tym przypadku Bakuła ma swoje "znakomite" rady.

Pedofilia i homoseksualizm w Kościele były obecne jak świat światem. Trzymanie dorosłych facetów w celibacie jest chore. Dlaczego Kościół katolicki jest bogaty? Bo utrzymuje celibat, bo ksiądz nie ma żony i wszystko przechodzi na Kościół. Teraz przecież były badania, że kilkadziesiąt procent księży ma kobiety i dzieci, więc co to jest za hipokryzja? A taki ministrant jest po prostu łatwym łupem -

mówi Bakuła.

Artystka szumnie zapowiada, że trzeba z tym zrobić porządek, ale jej zdaniem... "kobiety są jakieś głupie". Zdaniem Bakuły brakuje również liderów.

Jedyny lider, to jest Kaczyński, ale on jest stuknięty -

puentuje Bakuła.

To miło, że pani Hanna ma "złote rady" na każdy temat. I aż dziw bierze, że jakoś rodzenie i wychowywanie "bachora" polubiła jej matka, która dziwnym trafem zdecydowała się na to, aby mała Hania urodziła się i mogła chodzić po tym świecie. Jak powiedział Ronald Reagan:

Wszyscy zwolennicy aborcji zdążyli się już urodzić.

gah/dziennik.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych