Dał 70 tys. dol. za kostium Jokera z "Batmana"

W księgarniach pojawiła się pierwsza polskojęzyczna biografia Jacka Nicholsona. W książce pióra Marca Eliota znajdziemy m.in. ciekawostki związane z występem aktora w "Batmanie", w którym stworzył kultową kreację Jokera.

Jack kochał swoją charakteryzację i swoje kostiumy na tyle (żółtą perukę, czerwone usta, świecący zielony kolor stroju), że  zapłacił produkcji 70 tys. dolarów, by zabrać je do domu. Pomyślał, że  mogą mu się kiedyś przydać, na przykład na jakimś przyjęciu

-pisze Marc Eliot, autor biografii zatytułowanej po prostu "Nicholson".

Kiedy jako chłopiec przyszły aktor kolekcjonował komiksy, właśnie Joker był jego ulubioną postacią. Niemniej, gdy Nicholsonowi zaproponowano rolę głównego przeciwnika człowieka - nietoperza, odrzucał propozycje.

Jak wspomina producent filmowy Steve Gruber:

Miał to być  pierwszy wielki film o superbohaterze nakręcony nieco inaczej niż  Superman, głównie z powodu zatrudnienia Tima Burtona, który miał przekształcić go w coś, czego nikt nigdy nie widział. Wszyscy szydzili, że nikt powyżej siódmego roku życie nie będzie chciał go oglądać. Ale ja wiedziałem, że aby to przedsięwzięcie się udało, należało zatrudnić kultowego wśród dorosłych aktora, by zagrał najważniejszą rolę, czyli czarny charakter.

Do Nicholsona trafił w końcu argument, że rolą Jokera mógłby przysporzyć sobie nowej, młodej generacji fanów. Była też i przynęta finansowa: pięć milionów dolarów zaliczki i spory procent od zysku. Warto było wejść w ten interes. "Batman" stał się największych sukcesem kasowym roku. Szacuje się, że na filmie gwiazdor zarobił ok. 90 mln dolarów. Nicholson spieniężył czek za rolę, kupując m.in. kilka obrazów Picassa, Matisse'a i Łempickiej do swojej kolekcji.

Gwiazdor przyjął też rolę Jokera kuszony perspektywą bliższego poznania Kim Basinger. Aktorka opisała później jego zachowanie na  planie, jako

szalone, ohydne i najbardziej nacechowane seksualnie ze  wszystkich ludzi, których znam.

Rola Batmana grana przez Nicolsona weszła do kanonu najlepszych ról aktora.

AP/PAP