Robert Lewandowski uchodzi za solidnego człowieka, tak na boisku, jak i w życiu prywatnym. Deklarowanie katolicyzmu, ślub (oczywiście kościelny) z Anną Stachurską i spokojne życie w Dortmundzie... Niemal sielanka! Tymczasem media plotkarskie podchwyciły apetyczny kąsek z polskim piłkarzem w roli głównej.
Wszystko za sprawą zdjęcia z Pauliną Krupińską (gwiazdką szmirowatego serialiku "Miłość na bogato" - przyp. red.) na Okęciu, które modelka zamieściła na swoim profilu na Facebooku i Twitterze. Jednak w samej wspólnej fotce nie byłoby niczego zaskakującego, gdyby nie okoliczności w jakich doszło do spotkania celebrytów.
Okazuje się, że Robert, tuż po przegranym ligowym meczu Borussii Dortmund, przybył do Warszawy specjalnie po to, aby powitać na lotnisku... Paulinę. Modelka wracała bowiem z konkursu Miss Universe.
Lewandowski miał ze sobą polską flagę, na której nabazgrolił:
Miłość na bogato wita w kraju!
Robert przyozdobił napis uśmiechniętym serduszkiem.
Any comments? I pomyśleć, że ten sam "Lewy" był zawstydzonym Robercikiem, gdy obok niego, na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, siedziała ta sama wyzwolona Krupińska.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/81848-lewy-ma-romans
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.