W Wałbrzychu znaleziono butelkę z listem napisanym przez niemieckich robotników w 1903 r.
Odkrycia dokonała ekipa budowlana remontująca wałbrzyski Ratusz.
Był schowany w więźbie dachowej
-informuje Anna Żabska, rzecznik prezydenta Wałbrzycha.
Wiadomo, że butelkę po piwie z pobliskiego browaru w Świebodzicach ukryło siedmiu pracowników, którzy w 1903 r. rozbudowywali ratusz. Dział historyczny Muzeum w Wałbrzychu przetłumaczył niecodzienną wiadomość:
Dokument ukryli:
1.podmajster ciesielski Wilhelm Geisler Chwaliszów
2.podmajster ciesielski August Seidel z Chwaliszowa ur. 1865
3.czeladnik ciesielski Artur Höptner Cieszów urodzony 1883
4.czeladnik ciesielski Gustav Engler Stare Bogaczowice urodzony 1884
stawka godzinowa była 30 fenigów za godzinę
Stawianie wieży ukończyliśmy. Wałbrzych 3 lipca 1903
Cieśla mistrz budowlany Carl Jäger i Syn z Wałbrzycha
Mistrz murarski Fritz Beer z Wałbrzycha
uczciliśmy 1 litrem żytniówki dostarczonej przez Roberta Hahna w cenie 60 fenigów, 50 fenigów, 40 za litr.
Dokument ten został najprawdopodobniej umieszczony na pamiątkę przebudowy Ratusza w 1903 roku. Oryginalne znalezisko zostanie przekazane do miejskiego muzeum.
AP/um.walbrzych.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/81667-list-w-butelce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.