Liszowska dumna z macierzyństwa

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook
Fot. Facebook

Chociaż postępowe środowiska wciąż przekonują, że rodzenie dzieci przeszkadza kobietom w karierze, Joanna Liszowska udowadnia, że przeznaczeniem również "znanych i lubianych" jest rodzina.

Aktorka niedawno urodziła swoją drugą córkę, Stellę. Celebrytka nie może nacieszyć się z macierzyństwa.

Miłość rośnie jeszcze bardziej! Kiedyś mój znajomy zastanawiał się, jak to jest możliwe, żeby miłość do dwójki dzieci podzielić po równo. Ja już wiem, że nie ma się nawet nad czym zastanawiać! To dzieje się samo. To jest pełnia miłości. Miłość do kwadratu i powiedzmy szczerze - ciężka praca do kwadratu... lub sześcianu! -

mówi magazynowi "Show" Liszowska.

Aktorka opowiedziała również, jak przygotowała, wraz z mężem, swoją starszą córeczkę na nadejście młodszego rodzeństwa.

Pojawienie się Stelli jest na pewno dla Emmy nową sytuacją, na którą reaguje w bardzo różny sposób. Powinniśmy więc z mężem pomóc jej tę sytuację oswoić, różnymi metodami. Musimy na przykład dawać jej odczuć, że jest kochana nawet bardziej niż wcześniej. To prawda, choć nie wyobrażam sobie, że można kochać jeszcze mocniej! -

relacjonuje Liszowska.

Ciekawe, czy teraz stanie się wrogiem numer jeden dla feministek, które najchętniej odradziłyby wszystkim kobietom posiadanie każdego kolejnego dziecka...

gah/Show

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych