Bogusława Lindę niezbyt często można zobaczyć na małym ekranie. Unika też seriali, chociaż zagrał w produkcji "I kto tu rządzi?" z Małgorzatą Foremniak. Aktor nie najlepiej wspomina pracę na planie i, jak sam przyznawał, zagrał w serialu dla pieniędzy.
W wywiadzie dla portalu stopklatka.pl Bogusław Linda porównuje polskie seriale do brazylijskich. Okazją do rozmowy o polskich tasiemcach jest rola aktora w serialu „Paradoks". Czy Linda zdecydował się przyjąć propozycję, bo seriale są coraz lepsze?
Na świecie stają się tym, czym w latach siedemdziesiątych były filmy fabularne. W realizowanych przez amerykańskie sieci kablowe serialach, takich jak „Breaking Bad", postaci wykreowane przez scenarzystów są fantastycznie rozpisane od strony psychologicznej. To produkcje ambitne i niekonwencjonalne. W filmach coraz większą rolę odgrywa natomiast technologia cyfrowa. To widowiska dla dzieci. Nie zapominajmy, że istnieją też seriale brazylijskie, w których przodujemy. Jesteśmy drugą Brazylią.
Aktor przyznaje się też do tego w jakim filmie chętnie by zagrał:
Film kostiumowy. Jego akcja rozgrywałaby się w szesnastym albo osiemnastym wieku.
Jest z tym jednak pewien problem, bo jak przyznaje Linda:
Problem faktycznie polega na tym, że nie mamy dobrych scenarzystów. To nasza bolączka. Wynika to z finansów, ponieważ nikt godziwie za nie nie płaci.
Obyśmy poziom Brazylii osiągnęli nie tylko w produkcji serialowej, ale również w piłce nożnej. To byłoby coś!
AP/stopklatka.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/80210-linda-o-polskich-serialach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.