Kobieca federacja tenisa ma zamiar ograniczyć piski, jęki i krzyki wydawane przez zawodniczki. Rozpoczęto badania i testy, które mają w tym pomóc.
Będą one przeprowadzane w różnych warunkach: na kortach otwartych, halach, na obiektach z dużymi i mniejszymi trybunami, na różnych nawierzchniach. Robimy wszystko, by podczas turniejów było ciszej
-zapowiedziała szefowa WTA Stacey Allaster.
Wszyscy zastanawiają się, jak uda się uciszyć takie rozwrzeszczane sławy, jak chociażby Wiktoria Azarenka (WTA 2) czy Maria Szarapowa (WTA 4).
Białorusinka i Rosjanka produkują tyle decybeli, ile słychać choćby przy okazji lądowania samolotu czy pracy młota pneumatycznego
-komentuje "Fakt".
Sprawa budzi wiele emocji. Hałasy na korcie przeszkadzają rzekomo telewidzom. Ciekawe, czy to prawda. I co o tym pomyśle sądzą siostry Radwańskie...
Próbka tego, jak głośne potrafią być tenisistki tutaj
BR/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gwiazdy/80071-ciszej-na-tym-korcie