Mogła być dziewczyną Bonda

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.Facebook/Joan Collins
fot.Facebook/Joan Collins

Słynna Alexis, czyli Joan Collins wyjawiła po wielu latach, że producenci filmu "Goldfinger", trzeciej z kolei odsłony przygód agenta 007, proponowali jej rolę partnerki Bonda.

Nigdy wcześniej o tym nie mówiłam, nie napisałam też o tym w żadnej ze swych książek, ale tak, to prawda, miałam być dziewczyną Bonda -

powiedziała Joan Collins.

Aktorka otrzymała w 1964 roku propozycję zagrania u boku Seana Connery'ego w filmie "Goldfinger". Ciężko uwierzyć, że można było odrzucić taką propozycję. Jak do tego doszło?

Byłam w ciąży -

wyjaśnia aktorka.

Przyznaje też, że po dziś dzień nie ma pewności, czy postąpiła właściwie odrzucając propozycję:

Kto wie, może moja kariera potoczyłaby się zupełnie inaczej?

Na pewno inaczej. Na swoją wielką chwilę aktorce przyszło czekać aż do roli w serialu "Dynastia". Jak zawsze w takich sytuacjach, to co przegapiła Collins okazało się trampoliną do kariery dla koleżanki po fachu.

Postać Jill Masterson, kochanki agenta 007, która - pomalowana od stóp do głów złotą farbą - ginie na skutek fikcyjnego uduszenia skóry, przypadła początkującej aktorce Shirley Eaton. Joan Collins z uznaniem wypowiada się o stworzonej przez nią kreacji:

Właściwie to Shirley jest powodem, dla którego dotąd trzymałam tę informację w tajemnicy. Nie chciałam, by ktokolwiek pomyślał, że zazdroszczę jej wspaniałego występu w tym filmie.

Nie ma tego złego...Dzięki roli Alexis w serialu "Dynastia" aktorka stała się już na zawsze jedną z największych ikon małego ekranu.

AP/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych